środa, 31 marca 2010

Zyta, Zyta ...

Zawsze lojalna. Zawsze gotowa.
Funkcjonariuszka propagandowa!
Tuba obwieszcza głosem uroczym,
Że tym bliźniakom nikt nie podskoczy.

I klepie Zyta. Jątrzy i pluje.
Że poza braćmi wszyscy są ...
I pluje jadem. Ta Zyta ona.
Że kto nie z PiS-em - niech zaraz skona.

Bo Zyta kocha uroczych braci.
Dla nich od dawna już głowę traci.
Braci po rękach Zyta całuje.
Braci uwielbia. Innych szkaluje.

Tacy mężczyźni Zytę rajcują.
Bardzo poważni. Nigdy nie knują.
Bo bracia to są prawdziwe chłopy.
Na takich braci zawsze jest popyt.

I tu na koniec ta metafora:
Że każda znajdzie swego potwora.
Miłość potworów. Potworów bal.
Gdy już odejdą - będzie nam żal!

7 komentarzy:

  1. Miłość potworów. Potworów bal.
    Niech już odchodzą - nie będzie żal.
    Zyta odejdzie, gdzie mole siedzą.
    Bo stare futra wszak one jedzą!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bracia K. już nas ubierali.
    I w czerwone i w zomowskie
    i w "spiprzonych dziadów" stroje.
    Sami chcieli, no to mają.
    Ja tam się ich już nie boję.

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja też wzajemnie.Wszystkim użytkowniukom tego blogu życzę wesołych Świąt, baaardzo mokrego dyngusowego poniedziałku i wszystkiego najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję.
    I wzajemnie.
    Radosnych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ozonie :)
    Dziękuję i Tobie życzę z całego serca pięknych, ciepłych i zielonych Świąt Wielkanocnych, pogodnego nastroju i samych radości :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Napisało mi się coś takiego jako odpowiedź dla "Sceptyka-mk".
    Przesłuchaj wiosnę dlczego kapryśna
    Kwiecień niech się przyzna do swojej zmienności
    Słońce, że niestałe a deszcz, że przelotny
    Zapytaj ptaki i drzewa za oknem
    Czy im ta zmienność tak bardzo przeszkadza.
    Powiedzą Ci prawdę, że nie, tak być musi
    Przeczekać, jedyna rozsądna to rada.

    OdpowiedzUsuń