Siedzi mucha zmordowana, w świeżym g..... upaprana, podfrunęła na półeczkę bo odsapnąć chce troszeczkę. Nóżki ciężkie,oblepione, po półeczce noszą one no i ślady zostawiają, ale musze ulgę dają. Jak balastu się pozbędzie na kanapce wnet usiędzie i szyneczki popróbuje co to panu tak smakuje....
Siedzi mucha zmordowana,
OdpowiedzUsuńw świeżym g..... upaprana,
podfrunęła na półeczkę
bo odsapnąć chce troszeczkę.
Nóżki ciężkie,oblepione,
po półeczce noszą one
no i ślady zostawiają,
ale musze ulgę dają.
Jak balastu się pozbędzie
na kanapce wnet usiędzie
i szyneczki popróbuje
co to panu tak smakuje....
Muszka już poczuła wiosnę,
OdpowiedzUsuńa więc na strój ma radosny.
Na słoneczku ciut przysiadła:
może bym tak Stacha zjadła?
Zegar wolno czas odmierza,
ale mucha nie dowierza -
już godzina? Panie drogi!
Czas więc za pas wziąć już nogi!