poniedziałek, 8 marca 2010

Dzień Kobiet



Padam do nóżek Szanownym Czytelniczkom.
A szczególnie ewie* i nieRomantyczej:)
Autor: o

19 komentarzy:

  1. nieRomantyczna zadanie dla Panów !8 marca 2010 09:44

    a ja oczekuje "poematu na czesć"
    zaczynającego się słowami..

    Co bym bez ciebie zrobił kobieto?
    Czy mógłbym żyć bez ciebie???
    Czy wszystko co już dla mnie zrobiłaś
    zapiszą ci kiedyś w Niebie?
    Co bym bez ciebie zrobił kobieto......

    OdpowiedzUsuń
  2. Stanisław Rycerski8 marca 2010 09:55

    Ja tam z Adamem konkurował nie będę.
    Może kto inny.

    OdpowiedzUsuń
  3. ewa*8 marca 2010 10:01

    Padać nietrudno, gdy nóżki małe,
    na buzi słodki uśmieszek...
    taką to buźkę dziś wycałuję,
    i zjem jak słodki orzeszek!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nieRomantyczna8 marca 2010 10:06

    z jakim Adamem???ten wstępniak jest mój!
    Liczę na "prześmiewczą treść poematu"-proszę się nie lenić!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. nieRomantyczna do Panów8 marca 2010 10:12

    druga zwrotka:podpowiadam...
    Co bym bez ciebie zrobił kobieto,
    gdybyś mnie nie usidliła???
    Kto by na łóżku obok mnie chrapał
    i nocka zwalona była???

    OdpowiedzUsuń
  6. nieRomantyczna cholera,chyba sama sobie napiszę poemat..8 marca 2010 10:17

    podpowiadam:
    Co bym bez ciebie zrobił kobieto,
    gdy portfel ciąży i pęka?
    Za to,że regularnie opróżniasz
    należy ci się podzięka !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jasiek juhas8 marca 2010 10:20

    Padam, padam, padam do nóżek Wam
    Bukiet goździków też paniom dam.
    Życzeń spełnienia niech nikt liczy
    Te najwspanialsze to Jasiek życzy.

    Najlepszego dziewczyny!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. nieRomantyczna8 marca 2010 10:23

    dalsza podpowiedź:
    Co bym bez ciebie zrobił kobieto,
    komu bym prochy kupował,
    kiedy wieczorem czas na karesy,
    a ciebie znów boli głowa???

    OdpowiedzUsuń
  9. nieRomantyczna8 marca 2010 10:37

    końcówka:
    ....
    .....
    i tylko wielką nadzieją żyję,
    że będzie ci zapisane !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. ewa*8 marca 2010 10:53

    Dzięki Jaśku za życzenia
    i Twe miłe słowa,
    tylko czemu Ty tak rzadko
    chcesz z nami rympsować?
    :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nieRomantyczna8 marca 2010 10:55

    Zawiodłam się...

    OdpowiedzUsuń
  12. nieRomantyczna8 marca 2010 10:57

    Kwiaty i dobre życzenia mimo wszystko przyjmuję:):):)

    OdpowiedzUsuń
  13. Stanisław Rycerski8 marca 2010 12:23

    Co bym bez Ciebie zrobił, Kobieto?
    Bez Ciebie życie jest piekłem!
    Wsadziłbym zaraz łeb do sedesu
    I szybko przykrył się deklem!

    OdpowiedzUsuń
  14. ewa*8 marca 2010 12:29

    Wszak widzisz - bez nas życie to klęska,
    grzmoty i chmury na niebie,
    a tak - zdejmiemy rychło ten dekiel
    i pocieszymy Ciebie!
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ewa*8 marca 2010 12:31

    tylko nie nurkuj tam za głęboko
    w tej sedesowej otchłani,
    bo trochę będziesz kochany capił
    i wszystko będzie do bani!

    OdpowiedzUsuń
  16. ewa*8 marca 2010 12:38

    Na nic westchnienia, poezja, kwiaty,
    nie będzie wszak już uniesień,
    po tym sedesie, pewnie Cię czeka
    samotna życia jesień!

    OdpowiedzUsuń
  17. ewa*8 marca 2010 12:44

    Ale się nie martw. Kupię "ludwika"
    szybciutko Cię wyszoruję,
    będziesz jak nowy, czyściutki, świeży...
    to może wtedy spróbuję?

    OdpowiedzUsuń
  18. nieRomantyczna odwaliła robotę za leniwców!!!8 marca 2010 13:52

    POEMAT dla KOBIETY..
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto?
    Czy mógłbym żyć bez ciebie?
    Czy wszystko,co już dla mnie zrobiłaś
    zapiszą Ci kiedyś w Niebie ???
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto,
    gdyby tak wąż Cię nie skusił
    i gdybyś jabłka nie ugryzła?
    -niechybnie by nie udusił !!!
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto,
    gdybyś mnie nie usidliła?
    Kto by na łózku obok mnie chrapał
    i noc nieprzespana była?
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto,
    gdy portfel ciąży i pęka?
    Za to,że regularnie opróżniasz
    należy Ci się podzięka!
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto?
    Komu bym prochy kupował,
    kiedy wieczorem czas na karesy,
    a Ciebie znów boli głowa?
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto?
    Kto by mi ciągle marudził,
    że szafa pusta,że nie dbam o Cię
    -choćbym na śmierć sie utrudził?
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto?
    -rzucić Cię przecież nie mogę,
    bo gdzie ja dugą taką znajdę,
    co puchem wymości mą drogę???
    Co bym bez Ciebie zrobił kobieto?
    Cóż byłbym wart bez Ciebie???
    Dlatego wielką mam nadzieję,
    że Ci zapiszą... w Niebie!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Jasiek juhas8 marca 2010 14:01

    Oj,Ty Staszku,Staszku nieboże!
    Nie jednej przydać się jeszcze możesz.
    Nie jedna będzie chciała Ci z ręki jeść
    Choćby sprzeciwiał się temu teść.

    Ale sens przecież nie był ukryty,
    Że głowa pod deklem dopiero wtedy
    gdyby nie było kobity.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)