niedziela, 7 marca 2010

Wizja

Plaże Egiptu. Tunezji plaże.
Lecz o czymś większym dla was ja marzę.
Wczasy na Wenus. Na Marsie wczasy.
Wszyscy pojadą. Nawet bobasy.
Władzę zdobędę i tam was wyśle.
Sam tu zostanę. Tak sobie myślę!

3 komentarze:

  1. nieRomantyczna7 marca 2010 10:26

    Ja już zaczynam pakować walizki,
    Orientu plaże czekają,
    jeszcze mi wielki portfel potrzebny,
    bo ponoć mi go wypchają...
    Troszkę to potrwa-może dożyję,
    bo przecież w dobrobycie,
    gdy człowiek żyje bez obciążeń
    przedłuża się jego życie ...
    Chociaż właściwie się zastanawiam,
    po co mam szukać gdzieś raju,
    gdy "nowy" prezes raj obiecał
    zrobić z mojego kraju???

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pragnę wcale tych plaż Egiptu
    i o Tunezji nie marzę,
    wolę ja nasze polskie klimaty
    i nadbałtyckie plaże.

    Prastarej puszczy ciche westchnienia
    na szlaku gdzieś białowieskim,
    górskie potoki w Beskidzie Niskim,
    i krajobrazy poleskie.

    Stary Kazimierz co śpi na Wisłą
    wśród urokliwych kamienic,
    i kolorowe płomienie Bieszczad,
    w przepięknych barwach jesieni.

    Tak więc już daruj sobie prezesie
    te obiecanki swe głupie,
    czas miło spędzam ja w swoim kraju-
    a twe miraże mam w dupie!
    :)

    OdpowiedzUsuń