sobota, 27 marca 2010

Żurek

I były jaja. Faszerowane.
Danie to pyszne i danie znane.
Więc wokół stołu wszyscy zasiedli
I z apetytem te jaja jedli.
Było to dzisiaj. Było w Pałacu.
Znanych sportowców zebrano z placu
I ich na krzesłach wnet posadzono.
Zaś Maria była dziś na czerwono.
Obok stał Lechu. Przemówił godnie,
Ciut się uśmiechnął i siadł wygodnie.
Dalej sportowcy. Dwie Kasie były.
Lecz inne panie też się zmieściły.
Był Adam także. Z Wisły pochodzi.
Znają go starzy. Znają go młodzi.
I były miski. Jedne z serami,
A tam gdzieś dalej też z wędlinami.
Twaróg, szczypiorek i naleśniki.
Były owoce, były pierniki.
Pasta z tuńczyka. Jaja na twardo.
Jaja na miętko. Jaja z kokardą.
Jaja sadzone i nadziewane.
A wszystkie jaja jak malowane.
I jedli jaja. Trzęsły się uszy.
Widok uroczy. Każdego wzruszy.
Mnie tam nie było. Znam to z portalu.
Jedli i pili. Ja nie mam żalu.
Ja zjadłem żurek. Z kartofelkami.
Z porem, selerem i ze skwarkami!

7 komentarzy:

  1. Był jeszcze Jarek. Ubrany modnie.
    Lekko się napiął - pękły mu spodnie.
    Zrobił się z tego bigos niemały,
    bo wszystkie damy aż oniemiały!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lechu zaś panie w rączki całował.
    Tu się uśmiechnął, tam zabrylował.
    Jaja spożywał nad podziw szybko.
    Twaróg smakował. Zakąsił rybką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sam Lechu to był największy piernik.
    Tego nie zrobi żaden cukiernik.
    Wdzięk oraz powab ma on niemały,
    no i intelekt już spierniczały!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie patrzyłam na te mecyje.
    Tak pracowałam, że ledwie żyję.
    Okna wymyte, lśnią kolorowo.
    Na obiad miałam pomidorową.

    OdpowiedzUsuń
  5. ...pękły mu spodnie,
    panie zdębiały,
    bo malowanych jaj
    nie widziały !
    Święta za pasem,
    Jarek nie "faja"
    więc pomalował
    świątecznie jaja!
    Do poświęcenia
    sam się ustawi
    i święty Jarek
    nam się objawi !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jarkowe jaja już bez Skorupy
    Wiszą mu puste gdzieś k/dupy
    Jaja bez Skorupy, niemalowane
    Robią mu wielkie zakłopotanie
    Bo wszystkie jaja na świecie
    Mają skorupy, jak sami wiecie.
    I cóż tu robić z tymi zbukami?
    Jola nad nimi zalewa się łzami.
    Bo jak te jaja wsadzić do kosza
    Przecie nie zniosła ich kokosza
    Nie można ich na twardo ugotować
    Ani woskiem czy farbą malować.
    Jeśli możecie pomóżcie Joli
    Bo jej się w głowie może p...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wykwakała Jolcia znana:
    - W Izraelu byłam macana!
    Skarży się i głośno kwacze
    Pewnie zniesie jajo kacze.

    OdpowiedzUsuń