niedziela, 16 maja 2010

Leje

A deszcz leje. Ciągle leje.
Nic nie szkodzi. Ja się śmieję.
Wszyscy mokrzy dookoła.
Jakiś chłopak dziewczę woła.

Pod oknami moknie, stoi.
I też deszczu się nie boi.
Woła, woła. Dziewczę śpi.
Są do spania takie dni.

4 komentarze:

  1. A deszcz leje. Mokną wrony.
    Cały ogród przemoczony.
    Bzy zwiesiły główki mokre,
    świat zamglony jest za oknem.

    Tylko kosy gdzieś śpiewają,
    bo się deszczem zachwycają.
    Padła kropla. Jedna, druga...
    I znów leci deszczu struga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasiek juhas16 maja 2010 17:32

    Cieszą się żabki i żaby
    Że z deszczem mają układy
    I z deszczem z nieba lecą
    I rechotane pieśni klecą.:)

    A mnie podusia i jasiek kusi
    Choć człek nie chce,to musi
    Pod kołderkę wskoczyć mile
    By przy kimś poleżeć chwile.:)

    Milszego wieczoru życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No dobrze przyznaję się
    moja wina
    deszcz pada
    jest przyczyna

    zepsuł mi się do ogrodu
    dopływ wody
    a wiadomo że bez wody
    będą szkody

    moje kwiaty szybko by
    poumierały
    a dzieciaki wody nosić
    mi nie chciały

    no i dobrze bez łaski
    no problema
    zamówiłam sobie deszcz
    pogody nie ma

    jeśli czasem słońce świeci
    też jest zamówione
    przecież moje bukieciki
    muszą być zrobione

    ale jest nadzieja na pogodę
    moi chłopcy
    naprawili w końcu
    szkodę

    jeszcze tylko muszą kupić
    nowy kran
    bo im w końcu też przeszkadza
    taki stan

    OdpowiedzUsuń
  4. Ni na ryby, ni na grzyby,
    cosik się z pogodą stało...
    A już było tak cudownie
    i komu to przeszkadzało?

    Na pisklęta srocze patrzę
    i żal mi ich -biduleczki-
    zimne krople dokuczają
    a miały się grzać w słoneczku...

    Tylko boćki oraz czaple
    dumnie kroczą po mokradłach,
    żab tu mają pod dostatkiem,
    mało im nie spuchną gardła...

    Szaro,buro i ponuro,
    oby szybko się skończyło
    i niedługo,za dni parę
    znów nam słonko zaświeciło...

    ...czego Wam i sobie życzę:)

    OdpowiedzUsuń