sobota, 1 maja 2010

ON (w odmianie)

On, to mi wcale nie imponuje.
Onego nie chcę, nań nie głosuję.
Onemu naród siurpryzę sprawi,
tak, że w pałacu on nie zabawi.
Onego skreślę prędko przy urnie,
Onym się chlubią już tylko durnie,
o onym pieśni śpiewać nie będę.
On nie zostanie też prezydentem!

4 komentarze:

  1. I tak, po spełnieniu w dniu dzisiejszym obywatelskiego i patriotycznego obowiązku, mogę spokojnie wyjechać na majówkę :)
    Pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słusznie.
    Teraz już można jechać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jasiek juhas1 maja 2010 08:22

    A u mnie pada i ani na pochód ani na majówkę
    się nie wybieram, a Wam życzę miłego dnia.:)

    OdpowiedzUsuń