A ta IV w głowie tkwi!
I wciąż przypomina mi,
Jak to było, gdym na czele
Rządził w piątek i w niedzielę!
To głupoty! Zmiana maski,
To pianino, lampy blaski,
Książki, nuty, filiżanka.
Pusta do połowy szklanka!
IV ciągle tkwi w mej głowie!
Czasem Ela coś tam powie.
Ale jakoś niewyraźnie.
Tak przypadkiem trochę maźnie.
Te kagańce więżą mnie!
Mnie do IV wciąż się chce!
IV Mojapospolita!
Chcę, by była! Chcę i kwita!
Trzeba być całkowicie obranym z rozumu, żeby głosować na Jarosława Kaczyńskiego.
piątek, 28 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz