
Co to za święty, którego relikwie trzeba zanieść na wieżę, żeby lepiej widział?
To może lepiej będzie, kiedy te relikwie umieścimy na jakimś satelicie?
Dziwisz zdurniał!
Wiersze, rymy, rymowanki. Dla kolegi, koleżanki. I notatki też codzienne. Co ulotne. Co niezmienne.
Więc czarni mają pomoc już z głowy.
OdpowiedzUsuńTruchło na wieżę – program gotowy.
Truchło osuszy, ludzi pocieszy.
Pewnie z głupoty też ich rozgrzeszy! :)
Wiecie,ja już sam nie wiem ile durnoty jeszcze może ludzki mózg wytrzymać:)))Pozdrawiam z nadzieją,że zdrowy rozsądek Polaków jednak nie opuści......
OdpowiedzUsuńOj biedny,biedny ten nasz Stasiu Święty
OdpowiedzUsuńNawet po śmierci robią z nim przekręty.
Do roboty ponad siły jego naganiają
I wiecznego spokoju jego duszy nie dają.:)
Nie ma się czemu dziwić. Relikwie i cuda istnialy już od wczesnego średniowiecza. Tradycja jest podstawą kultury narodu. Trzeba ją podtrzymywać. Brakuje jeszcze inkwizycji i palenia wiedźm na stosie.
OdpowiedzUsuńMoże Voodoo pomoże. Kult opętania.
Pozdrawia serdecznie
Heretyk
U nas na razie o czarownicach się tylko mówi.
OdpowiedzUsuńJeszcze się ich nie pali.
Słonecznego dnia:)
Przyjdzie czas i to nie tak daleki jak Jaruś ze Stasiem wspólnie podpalą pierwszy stos w ciemnogrodzie zwanym bulanda, a obu cudaków będzie podjudzał ojciec-matka derek_tor z piernikowa, ten sam co czarownicę widział u boku braciny jego!!
OdpowiedzUsuńWięc mili moi wznośmy modły do kogo i do czego to najmniej ważne!! Ważne by w jednym celu jedynie słusznym "Wszechmocny Boże od Jarusia z kaczek i Stasia z dziwadeł racz nas uchronić Panie"
Pozdrawiam
Witaj Stanisławie...;-)))...tia, gdybym nie zobaczyła foto na własne oczy, pomyślałabym, że to żart.....;-)))
OdpowiedzUsuń...Pozdrawiam liści szelestem Demokracja;-)))
Też pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUdanego dnia.