piątek, 9 kwietnia 2010

Wiosna odwołana



Władek ogłosił, że wiosny nie ma.
Panie ministrze – komu ta ściema?
Wiosna już wkoło dawno króluje,
a pan nam zimę tu imputuje?

Czy więc odwołał pan wszystkie kosy,
co się od rana drą wniebogłosy?
Fiołki, stokrotki, brzóz małe listki -
czy to naprawdę jest już po wszystkim?

Dla pana wiosna, to w maju będzie,
gdy Lech ogłosi swoje orędzie,
że się namyślił, i że startuje -
wtedy pan wiosnę nam podaruje.

Ja panu powiem – wiosna wspaniała.
Cieszą się ludzie i ziemia cała.
Październik pięknie też się ułoży,
bo już meldunku Lechu nie złoży!

1 komentarz:

  1. Władek nie kłamie,
    że wiosny ni ma,
    no bo w pałacu
    wciąż ciężka zima!
    Boss jego twarz ma
    wciąż lodowatą,
    wszyscy czekają
    tylko na lato...
    Bo wierzą ciągle,
    że bedzie "plaża"
    gdy lud wybierze
    ich "gospodarza"
    i ,że w pałacu
    Lechu zostanie
    -a wtedy będzie
    znów "plażowanie" !
    Tymczasem "zima",
    ptaszki ćwierkają,
    że wszyscy Lecha
    już dosyć mają !!!

    OdpowiedzUsuń