piątek, 30 kwietnia 2010

Skarbiec

Były komórki. Dać samoloty.
Na Jasną Górę wszystkie przedmioty.
Zrobić magazyn i złomowisko.
Na Jasnej Górze niech będzie wszystko.

Różne szaliki i reklamówki.
Dać jakieś pióra. Jakieś sznurówki.
Puste butelki i buteleczki.
Jakieś torebki. Jakieś paseczki.

Zawetowane jakieś ustawy.
Wszystko tam zebrać dla dobra sprawy.
Zbiór ten oprawić. Wysadzić złotem.
I niech się inni tym martwią potem!

2 komentarze:

  1. To może jeszcze dodać też haki,
    listów pochwalnych ogromne paki,
    i te ulotki podszyte jadem,
    no i donosów pełne szuflady.

    Uchroń nas, Panie, przed tym śmietniskiem,
    wierni tam wznoszą swe modły wszystkie...
    Czarnej Madonny łaskawe oczy
    patrzą, jak naród w obłędzie kroczy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zatracono wszelki umiar w bałwochwalczym pędzie
    Teraz można każdy śmieć Madonnie uświęcić...?

    OdpowiedzUsuń