sobota, 24 kwietnia 2010

Deklinacja

Czarne ich szaty. Spryt mają lisa.
Zwykła uczciwość całkiem im zwisa.
Szczerość, uczciwość - to obce słowa.
Pokrętne myśli. Pokrętna mowa.

Prawda. Za prawdę. Brakuje prawdy.
Prawda na ustach. Zawsze i zawżdy.
I tak o prawdzie. Rano. Wieczorem.
O niej bez przerwy mielą jęzorem.

Bo deklinacja - to cała racja!

6 komentarzy:

  1. Prawda w ich mowie -
    to hipokryzja.
    Wietrzą interes -
    taka ich wizja.

    Na trumnach, śmierci
    i na żałobie.
    Nie dla bliźniego -
    tylko ku sobie!

    Cóż dla nich prawda,
    miłość, współczucie,
    Czarne imperium
    pławi się w bucie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaprawdę prawdę za prawdę mają !
    A swoją prawdę wiernym sprzedają.
    I w wielkiej cnocie ponoć żyją,
    i mszalne wino z umiarem piją,
    ledwo się mieszczą w swe szaty czarne,
    bo przecież życie ich skromne,marne!
    W też wielkiej służą Panu pokorze
    -i Ty wciąż nie grzmisz dobry Boże ???

    OdpowiedzUsuń
  3. W wielkiej też służą Panu pokorze
    -i Ty wciąż nie grzmisz dobry Boże???

    OdpowiedzUsuń
  4. Te limuzyny i te pałace,
    życie w luksusie i pełne tace...
    I po kolędzie coś się uzbiera...
    I po co prawda - żeby doskwierać?!

    OdpowiedzUsuń
  5. Deklinacja pokory.

    Pokora nigdy im nie służyła
    Pokory nie ma, niemodna była...
    Pokorze trzeba nisko się skłonić -
    Pokorę widać - nie na ich skroni.
    Pokorą usta ich wyświechtane,
    bo o pokorze - tylko śpiewanie...
    Pokoro! Nie masz ty u nich wzięcia.
    Wciąż tylko pycha - aż do zadęcia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miejmy złudzeń - każdy z nich skory
    Do póki żyje nie znać pokory.

    OdpowiedzUsuń