sobota, 24 kwietnia 2010

Skandal w Nysie.

Pan Senator z wyższej półki
bardzo oburzony,
bo się jakiś miejski strażnik
czepił jego żony !
"Wziął zaczepił" ją ten strażnik
gdy spacerowała,
a jej ukochana psina
kagańca nie miała !
Jak śmiał "wziąć i ją zaczepić"
jakiś przebieraniec ?!
Senatorski Golden Retriever
musi mieć kaganiec???
Toż on -jak właściciel jego
z najwyższej jest półki,
prawo zaś dla psiego plebsu,
a nie PIS i spółki !
Niech żałuje cała Nysa
-spadnie na was bieda,
bo ten pan na senatora
wybrać się już nie da !!!

3 komentarze:

  1. To Ty nie wiesz, moja droga,
    ze są więksi, mniejsi,
    no a zaś - w obliczu prawa -
    równi i równiejsi!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawo ponoć jest dla wszystkich,
    więc kawa na ławę !
    -czyżby ci wybrańcy PIS-u
    byli ponad prawem ???

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawo jest prawem.
    Równi. Równiejsi.
    Są bracia wielcy
    I bracia mniejsi.

    Pycha jest pychą.
    Miłość - miłością.
    Duma jest dumą.
    A złość jest złością!

    OdpowiedzUsuń