Wracają. Wracają. I znów się pokazują.
Pewnie zew polityczny kolejny raz czują.
Na tę znaną zarazę to nie ma medyka.
Bo gorsza niż narkotyk jest dziś polityka!
Kto raz jej zasmakował - już bez niej nie umie.
Że ludzie mają dosyć - tego nie rozumie.
Znowu muszą być w mediach. Wywiady. Reklamy.
Znów się musi pokazać działacz zapomniany!
Więc powroty i przejścia. To dla nich podniety.
Ale rzecz widać jasno - to stare kotlety!
Rzucają domy, pracę rzucają.
I, by nam pomóc, znowu wracają!
Bredzą. Marudzą. Dziwne sny mają.
Dla dobra kraju brzytwę chwytają.
Jak te koguty na szczycie wieży!
Ja im nie wierzę. Kto chce, niech wierzy!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Powrót.
OdpowiedzUsuńPowietrze duszne, ciężkie ponurym ładunkiem,
nie roztrącone żadnym rzeźwiącym podmuchem.
Lada moment rozerwie się chyba wybuchem,
jak wir uczuć zamknięty kluczem - pocałunkiem.
Już!Impet słów wielkich rozlewa się po sali,
jeden łoskot za drugim, już się przetaczają,
to wylazły upiory i trupy wracają
z szafy,co majaczy już gdzieś tylko z oddali.
Trochę się nagimnastykowałam :)
Dzionka miłego życzę :)
ewa*
Widzę:)
OdpowiedzUsuńTekst pisałem na początku lipca.
Tylko ostatnia zwrotka powstała dziś:)
A ja dzisiaj o 6.00
OdpowiedzUsuńTak rozgrzana jadę walczyć z zimą!
Pozdrawiam cieplutko :)
ewa*
Dla nich nie będę słów wyszukiwać!
OdpowiedzUsuń-to ci,co nie potrafią przegrywać!
Wracają z nikąd demony stare
jenym na radość,drugim za karę!
Bo jak się wokół pusto zrobiło,
i w kasie forsy trochę ubyło,
wznoszą toasty "wodą sodową"
by do koryta się dorwać na nowo!!!
Ci ,co niedawno się opluwali
-teraz w ramiona sobie padali...
Mają mentora i dyrygenta,
ale ,że beton-każdy pamięta !
"nieromantyczne to to.."
Polityk, jak bumerang, powraca
OdpowiedzUsuńSą duże pieniądze a nie praca
Bo forsy nie mają nigdy dosyć
Do polityki nie trzeba prosić
Pokłócą się, później się napiją
I tak sobie z polityki żyją
W wigilię przemówią ludzkim głosem
I rozczulą się nad naszym losem.
Bardzo serdecznie pozdrawiam:) Miłego dnia:)
Ja też pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTe 3 zwrotki to były właśnie o Olechowskim.