
Bo Olechowski się prezentuje.
Bywa, się zjawia, reprezentuje
Swoją osobę. Siebie samego.
Z tego jest znany, drogi kolego.
Kiedyś zapewniał. Dziś zdanie zmienia.
To rzecz normalna - do przewidzenia.
Ma Andrzej teraz swoje minuty.
Więc z nich korzysta - idzie na skróty.
I pięknie Andrzej wyjaśnił wszystko.
I są już media. Jest widowisko.
I inne tory. I ważne sprawy,
Tak być nie może. To nie zabawy.
I nie dla szumu. Tylko dla kraju.
Więc trzeba walczyć w grudniu i w maju.
I tym podobne inne bredzenie.
Rzeczą pocieszną - nagłe olśnienie!
Tekst właściwie z 02.07.09.
Chorągiewek na wietrze nie lubię.
OdpowiedzUsuńI tym się chlubię.
ewa*