niedziela, 13 grudnia 2009

Zima



Ciemno jakoś. Śnigu ni ma.
Porąbana jest ta zima.
Lecz jest Lechu. Jest niedziela.
On nam buzie rozwesela!
Dzięki niemu się trzymamy!
I tej zimie radę damy!

6 komentarzy:

  1. Temu panu dziękujemy,
    czy śnieg pada, czy nie pada.
    Rozweselić się umiemy,
    a pan, niech stąd szybko spada!
    :)))
    ewa*

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie dzisiaj cuuudnie,biało
    dachy śniegiem zasypało,
    drzewa,ogród w puchu białym,
    sikoreczki się zleciały...
    Ja mam zimę-a wy Lecha
    dla was tylko ta pociecha
    -że Lech się wciąż do was śmieje,
    jego hardy duch topnieje,
    coraz milszy,spolegliwy
    -ale przecież to nie dziwy..
    Gdy wybory się zbliżają,
    notowania wciąż spadają,
    to Lech jak ten śnieg topnieje...
    bo on jeszcze ma nadzieję !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lech jest kochany i miły bardzo.
    Lecz są też tacy, co Lechem gardzą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nim nie gardzę
    lecz nie sznuję,
    na mój szcunek nie zasługuje
    człowiek,co rządzę władzy ma w głowie,
    chce,żeby święte było ,co powie,
    co każe spieprzać, dziadem nazywa ,
    lecz się nie broni,gdy "szambem obrywa"...
    co się otoczył setkami wasali,
    choć wokół bieda-jego to wali !
    Jemu się przecież wszystko należy,
    hołdy i pałac-on wciąż w to wierzy !
    Mały człowieczek z przerostem ego,
    szczęściem możemy wybrać innego...

    OdpowiedzUsuń
  5. Z Lecha pociechy niewiele
    Mówią jego przyjaciele
    I świat także sobie szydzi
    Niemoc i bezradność widzi

    Dwaj bracia, wielcy panowie
    Całkiem pusto mają w głowie
    Dają okazję do śmiechu
    I co dalej? Panie Lechu?!

    Życzę dużo śniegu, mało mrozu i przesyłam serdeczności:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Super:)
    Mam trochę śniegu, ale co to jest na połowę grudnia!
    Miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń