poniedziałek, 1 lutego 2010

Ufność

Ufność narodu do Lecha rośnie.
I co się dziwić? Mówi donośnie
I zawsze pięknie sprawę wyłuszczy.
Dla wykształciuchów oraz dla tłuszczy.

Co Lechu gada - każdy rozumie.
A jak zrozumieć sprawy nie umie,
To mu sam Paweł wyjaśni wszystko.
Gdy widzisz Lecha - masz widowisko.

Całkiem za darmo takie atrakcje.
Więc też dla Lecha wielkie owacje.
I na potęgę słupki mu rosną.
Aż strach pomyśleć, co będzie wiosną!

1 komentarz:

  1. Lech, zasłużony, stary bart
    On prezydentury jest wart
    Wstrząsa, naprawia cały świat
    Na jego gest ustaje wiatr
    On koi ludzkie dramaty
    A chwasty zamienia w kwiaty
    Unią Europejską trzęsie
    Wiwat! Wznośmy w górę pięście.

    Miłego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń