Ufność narodu do Lecha rośnie.
I co się dziwić? Mówi donośnie
I zawsze pięknie sprawę wyłuszczy.
Dla wykształciuchów oraz dla tłuszczy.
Co Lechu gada - każdy rozumie.
A jak zrozumieć sprawy nie umie,
To mu sam Paweł wyjaśni wszystko.
Gdy widzisz Lecha - masz widowisko.
Całkiem za darmo takie atrakcje.
Więc też dla Lecha wielkie owacje.
I na potęgę słupki mu rosną.
Aż strach pomyśleć, co będzie wiosną!
poniedziałek, 1 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lech, zasłużony, stary bart
OdpowiedzUsuńOn prezydentury jest wart
Wstrząsa, naprawia cały świat
Na jego gest ustaje wiatr
On koi ludzkie dramaty
A chwasty zamienia w kwiaty
Unią Europejską trzęsie
Wiwat! Wznośmy w górę pięście.
Miłego wieczoru:)