niedziela, 7 lutego 2010

Przecieki

Śnieg stopnieje bardzo szybko.
Czas już niedaleki.
Wszędzie będzie pełno wody.
I będą przecieki!

Przeciek tu, przeciek tam.
Trza komisję zwołać nam.
Zebrać ludzi. Zagłosować.
I przecieki zamalować!
Autor: o

6 komentarzy:

  1. Anonimowy7 lutego 2010 17:14

    Przecież w naszym "cudnym" kraju
    nawet, gdy jest susza,
    ciągle cieknie i przecieka !
    -kogo dziś to wzrusza?
    Tu skandalik,tam afera,
    podsłuch,nawet zdjęcie,
    bo przecieki u pismaków
    mają wielkie wzięcie.
    Trzeba naród bombardować
    ciągle przeciekami,
    żeby przeklął przeciwnika
    -wdedy będzie "z nami"...

    'nieromantyczna"

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy7 lutego 2010 20:59

    nie chce Cie deprymowac , pisz dalej, jednak powinienes sobie zdawac z tego sprawe, ze to CZESTOCHOWSKIE RYMY.
    Z powazaniem Piotr Baron (maz Joasi) (bedzie sie gniewac!)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy7 lutego 2010 21:07

    spontanicznie:
    wkrotce wody bedzie duzo,
    pewnie ktos postraszy burza
    w czasie burzy sa przecieki
    mowia o tym, mowia wieki
    (maz Joasi)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy7 lutego 2010 21:31

    Trza dobrego hydraulika,
    żeby dziury pozatykał,
    i przecieki zlikwidował,
    by wodociąg się nie psował!
    :)
    ewa*

    OdpowiedzUsuń
  5. Stanisław Rycerski8 lutego 2010 05:22

    Wiem, bo sam się na rymach częstochowskich uczyłem:

    Szlachetne zdrowie,
    Nikt się nie dowie,
    Jako smakujesz,
    Aż się zepsujesz.
    Tam człowiek prawie
    Widzi na jawie
    I sam to powie,
    Że nic nad zdrowie.
    Ani lepszego,
    Ani droższego...
    Czapla stara, jak to bywa,
    Trochę ślepa, trochę krzywa,
    Gdy już ryb łowić nie mogła,
    Na taki się koncept zmogła.
    Rzekła rybom: "Wy nie wiecie,
    A tu o was idzie przecie".
    Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie.
    Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
    Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
    Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
    Panno Święta, co jasnej bronisz Częstochowy
    I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
    Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
    Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem...

    Radzę sobie z deprymowaniem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy8 lutego 2010 09:16

    Piotrze Baronie-wiem,nie tylko ja piszę rymy częstochowskie....

    "nieromantyczna"

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)