sobota, 20 lutego 2010

~a Men FSK

Ludzie są różne. Różne, różniste.
To jest wiadome i oczywiste.
Może być pani ogromnie kempa.
Znajdziesz i taką, że zaraz klękaj.

Facet też kempy bardzo być może.
I nic mu w świecie już nie pomoże.
Ludzie są kempi. Na wsiach i w mieście.
I rzadko znajdziesz rodzynek w cieście!
Autor: o

12 komentarzy:

  1. ewa*20 lutego 2010 14:19

    Kempa się trafia o każdej porze,
    w biurze, w urzędzie, w szkole, w oborze,
    kempego spotkasz nawet już z rana,
    to taka rasa, taka odmiana.

    Oblicze kempych - jedna obłuda,
    i nie pomogą im żadne cuda,
    żaden makijaż i retoryka -
    Kempa jest kempa. Koniec i kwita.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasiek juhas20 lutego 2010 17:43

    Kempa, czy może kępa?
    Klempa, czy też Kempa?
    Czy może klempa na kępie?
    Szlag trafia,wsio obłędne.

    OdpowiedzUsuń
  3. nieromantyczna20 lutego 2010 18:10

    To nie kępa,
    ale kempa
    -czyli tak po prostu
    klempa!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. platon - brat starszego seneki20 lutego 2010 19:48

    MEGALOMANIA PUR

    OdpowiedzUsuń
  5. Platon20 lutego 2010 19:49

    CZYSTA MEGALOMANIA

    OdpowiedzUsuń
  6. adorno20 lutego 2010 19:58

    bylem ostatnio w NYC, zwiedzalem stare miasto, tam nie ma takich zabytkow jak WY

    OdpowiedzUsuń
  7. sartre20 lutego 2010 20:06

    tak szczerze mowiac ten blog wciaga, spoleczenstwo polskie (przepraszam za slowo) odzwierciedla sie tu wspaniale. mialem czas trafilem wiec na wpis Stanislawa (tytulu niepamietam) chodzilo o jakies sniadaniowe filizanki i jakas stacje telewizyjna - no boki zrywac

    OdpowiedzUsuń
  8. nietsche20 lutego 2010 20:22

    powoli tez zaczynam chwytac prawa i zasady kierujace tym blogiem:
    1. przeciw kaczkom
    2. nic przeciwko autorowi
    3. obcy precz
    4. jak sie obcy zapodzieje -> dokopac
    5. zostac anonimowym ( ->problemy w porozumieniu sie wiernych czlonkow tego bloga)
    6. chwytajaca za serce chec umiejscowienia wroga (vide: lilka)
    7. etc.

    moglbym dalej - mam ?

    OdpowiedzUsuń
  9. ad rem20 lutego 2010 20:32

    NELLY: przypadlosc malych ludzi smiac sie z ulomnych, jan maria i jego zona kwalifikuja sie do psychiatryka, takim sie juz nie dowala, tego wymaga KULTURA !!

    OdpowiedzUsuń
  10. heidegger20 lutego 2010 21:00

    Drogi Stanislawie, prosze zdradz nam wszystkim twa tajemnice, jak sie ma Twoja zona, Twoje dzieci, sfrystrowanych, bezrobotnycxh nauczycieli kierowac nalezy do urzedu pracy, nie do komputera. ~FSK ~AMEN

    OdpowiedzUsuń
  11. sokrates feat.archimedes20 lutego 2010 21:15

    prosze cie bardzo, nie atakuj juz mnie, pisalem ci emaile, nie odpowiedziales, prosze cie zostaw mnie w spokoju, prosze

    OdpowiedzUsuń
  12. Stanisław Rycerski21 lutego 2010 06:29

    Chyba wypada coś napisać.
    Ale kiedyś pisałem, że nie muszę mieć ostatniego słowa.
    Więc nic nie napiszę:)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)