Kendo, bingo i sprośności.
Jakieś grzeszne przyjemności.
I afery. Krycie sprawy.
I igraszki. I zabawy.
Hazard. Gosiu. Wyjaśnianie.
Jakieś dziwne uwikłanie.
I nie widzi prezes jasno.
Bo ma mózgownicę ciasną!
I nagroda dla Mariusza.
Jego praca nas porusza.
Dać mu medal. Dać mu wódki.
A Jarkowi - kilo trutki!
sobota, 6 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie ma słońca, ni pogody
OdpowiedzUsuńTylko kłótnie, nie ma zgody
Gwałtem przeciwnika zabić
Punktów uda się zarobić
Śledczy o prawdę zabiega
Był przeciek, a nie ma szpiega
Ta Komisja nic nie wskóra
Afera, to jedna bzdura.
Serdecznie pozdrawiam i miłego:)
Gry i zabawy prezesa znamy,
OdpowiedzUsuńjuż od lat paru je "podziwiamy".
Hazard, to przy nich mała igraszka,
niewinne figle, wygłupy, fraszka.
Prezes gra Polską, moi kochani,
grę tę prowadzi z upodobaniem,
dla swoich celów, sławy, tytułów
gra nieuczciwie, gra bez skrupułów.
Niszczy i psuje, mąci i skłóca,
ideologię swoją narzuca,
mnoży afery, nędzne działania -
to żądza władzy i zakłamanie.
Tych gier nie można już tolerować,
więc wreszcie trzeba go wypunktować,
rzucić na deski tego szkodnika,
potem odesłać precz do śmietnika!
Pozdrawiam z uśmiechem, choć dzień ponury :)
ewa*
Rzucić na deski. Kroić i solić.
OdpowiedzUsuńNo i na koniec mu ...!
Też miło pozdrawiam ewę* i Sylena:)