Mój ty wodzu. Mój watażko. Mój ty Bin Ladenie.
Ja poruszę, wiesz ty o tym, i niebo, i ziemię,
Byle tylko władzę dostać. Więc mi pomóż, bracie.
Jak pomożesz, to za ciebie dziś odmówię pacierz.
Zrób ty ze mną koalicję. Tuska wywalimy.
I się wtedy sprawiedliwie władzą podzielimy.
Potem ciebie ja wywalę i na tronie siędę.
No i wówczas już nareszcie ja sam rządzić będę!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mój kochany.Mój ty barcie.Mój jednojajowy.
OdpowiedzUsuńSkąd ci taki glupi pomysł wpadł nale do głowy?
Ze mną chcesz mieć kolalicję,by Tuska wywalić?
Myślisz,że ja taki głupi i dam się obalić???
Mnie tu dobrze na salonach-wszyscy o mnie dbaja
i gdzie tylko się pokażę chwalą i kłaniają,
nic nie robię,mam doradców-oddanych mi ludzi,
lud mnie kocha,moja postać szcun wielki budzi!
Nie chcę twojej konstytucji-to więcej roboty!
Ty bądź szefem naszej partii-ja nie mam ochoty.
Ja cię kocham drogi bracie ,jak siebie samego,
ale wara od pałacu i od tronu mego !!!
"nieromantyczna"
Ja,to ciebie zawsze słucham,moje drogie słońce,
OdpowiedzUsuńdobry pomysł wydumałeś, ale nie do końca.
Koalicję z komuszkami chytrze zawiążemy,
i siłami złączonymi Tuska usuniemy!
Gdy znów będę na urzędzie w kadencyi drugiej,
to komuszków przekręcimy aż się będzie kurzyć.
Ja premierem znów cię zrobię, boś ty mi jest drogi,
na zaszczyty zaś najwyższe masz za krótkie nogi!
Nie masz żonki, ani dzieci, ani tej estymy,
jesteś też ode mnie brzydszy, wszyscy to widzimy!
Tańczyć wcale też nie umiesz i hodujesz koty,
A do tego w kwestii pewnej inne masz ciągoty!
Więc mi głowy nie zawracaj, mój drogi braciszku,
chodźże tutaj i na zgodę machniem po kieliszku,
a jak będziesz mi tu robił jakieś głupie wałki,
to premierem moim będzie Grzegorz Napieralski!
:)
ewa*