Dziś jest dzień bez polityki.
Żadne prztyczki czy przytyki.
Dziś niech wszystkim jest wesoło.
I niech śmiech tu dźwięczy wkoło.
Nowy roczek. Wstaje ranek.
Jakieś buzie zza firanek
Na ulice wyglądają.
Dość już snu na dzisiaj mają.
Co tu robić? Dzień się budzi.
Trzeba wstać i wyjść do ludzi.
I pogadać z sąsiadami.
Jest w porządku między nami?
No to fajnie. To się cieszę.
Teraz kawę robić śpieszę.
Trochę cukru i śmietanki.
Miłe są takie poranki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kiedy wesół człek się budzi
OdpowiedzUsuńZ dobrym słowem tak do ludzi
Pięknie cały Rok to zapowiada
Gdy dziś Stanisław tak do nas gada
Witam Noworocznie Stanisławie
OdpowiedzUsuńJak się czujesz po zabawie?
Nasze Panie ostro balowały,
Bo jeszcze się nie przywitały.
Wiedeń ucztę dla ucha nam daje
I koncertowy Nowy Rok się staje.
Mglisty dzisiaj wstał poranek,
OdpowiedzUsuńsnieżnym puchem przysypany.
Z trudem więc otwieram oczy,
po tej sylwestrowej nocy...
bo się troszkę zahulało,
pospać by się jeszcze chciało...
Pies już drapie po kołderce,
do spaceru gotów wielce.
Głodny kot miauczy od rana,
bo miseczka nie podana,
a skrzydlatych całe mrowie
bębni w karmnik - aż w mej głowie
głośno huczy - wielki Boże...
chyba nic mi nie pomoże...
Z ciepłej zwlekam się podusi,
młodzież śpi - a mama musi.
Po "obrządku" tym porannym,
człowiek marzy już o wannie
i o duuużej, duuużej kawie -
to lekarstwo po zabawie!
No i uśmiech już powraca,
bo codzienna czeka praca.
Wszystkim zatem balowiczom
dużo zdrowia dzisiaj życzę!
Pozdrawiam noworocznie :)
Dobrego dnia Wszystkim :)
ewa*
Czuję się znakomicie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie robię porządki w szufladach.
Stasiu, uważaj tylko na koty,
OdpowiedzUsuńbo to figlarne bardzo niecnoty ;)
i jak do szuflad Ci się dobiorą,
cały porządek wnet diabli biorą!
:)
ewa*
Tak słodziutko mi się spało...
OdpowiedzUsuńJuż trzynasta- a wciąż mało...
ale trzeba "zebrać kości",
bo mam na obiedzie gości...
Trzeba wszystko przygotować:
najpierw stół udekorować,
porcelana,obrus biały,
srebrne sztućce by się zdały
i kielichy ,świece,kwiaty
-dzisiaj stół będzie bogaty!
A na obiad ryż,garnele,
kałamarnic nie za wiele
też podpiekę na złociutko
i sałatę dam kruchutką
z avocado wymieszaną
dipem z czosnkiem "pomazaną".
A do tego podam wino
-ulubione Barcelino....
Potem kawkę wypijemy
i cisteczek też pojemy...
Trzeba zacząć ten rok nowy
od zabawy i rozmowy,
i wznieść toast dnia PIERWSZEGO,
by się cieszyć z OSTANIEGO !!!
CZEGO I WAM Z CAŁEGO SERCA ŻYCZY
"nieromantyczna"
Gdy już wszyscy się wyśpicie
OdpowiedzUsuńi w Was wstąpi nowe życie,
gdy juz stoły "pokonane",
statki wszystkie posprzątane,
trzeba teraz - nie inaczej,
noworoczny zrobić spacer.
Ja Starówkę dziś wybrałam,
piękną - bo jest w śniegu cała.
W kamieniczki tu zaklęte
średniowieczne są legendy.
Mury, bramy i kościoły
w wielkiej ciszy - zaś anioły,
krążą gdzieś nad Trybunałem,
w białym puchu skrzydeł całe.
Tu krużganki, tam wieżyczki,
urokliwe też uliczki,
i zaułki, i podwórka-
z lat dziecięcych dziś powtórka.
Usnął cicho lew kamienny,
świat jest tutaj wciąż niezmienny,
blak latarni czas zatrzymał,
a wokoło biała zima.
Gdy wędrówką się strudziłam,
do piwiarni wnet wstąpiłam,
by odpocząć odrobinę,
no i grzańca wypić krzynę.
I tak miło, krok, po kroku,
mija dzień Nowego Roku.
:)
ewa*
Bardzo dziękuję za ten piękny opis starówki-też
OdpowiedzUsuńjest moim ulubionym miejscem spotkań i spacerów-choć jestem baaardzo daleko,poczułam się tak ,jakbym z tobą tam była...
"nieromantyczna"
Tylko szopka na Placu po Farze niezbyt się udała. Zeszłoroczna Koziary była dużo lepsza :)
OdpowiedzUsuńewa*
Wszyscy do Ciebie rymem gadają, że kompleksów dostaję. Hi hi hi Życzę Ci w nowym Roku - i nie tylko - zdrowia. Jak będziesz je miał, reszta "sie" zrobi. Henryk
OdpowiedzUsuńWidzę.
OdpowiedzUsuńAle przecież nie zawsze:)