niedziela, 17 stycznia 2010

Takie tam

Piszę pierdoły. Piszę głupoty.
Bo takie chęci. Takie ciągoty.
Głównie bredzenie. Co język, ślina...
Często ironia i często kpina.

I jakieś żarty skądś wykopane.
I zdania głupie. Zdania ograne.
I dyrdymały. Z sufitu coś!
Ciekawy jestem - czyta to ktoś?

11 komentarzy:

  1. WIERSZ DLA STACHA

    Słonko wschodzi już nad ziemią,
    wokół wielka cisza,
    Stacho kawkę już popija,
    wierszyk sobie pisze.

    Tętni życie na tym globie,
    gwar zakłóca ciszę,
    Stacho Wenę wciąż przytula
    no i sobie pisze.

    Kuźniar coś o braciach bredzi,
    wespół z Katarzyną,
    Stacho pilnie gadkę śledzi -
    i już słowa płyną.

    Czy to święto, szary dzionek,
    grudzień, czy majówka,
    Stacho nic się nie przejmuje -
    i już płyną słówka.

    Dzięcioł z dziupli się wychylił,
    wróbel zaświergotał,
    Stachu marsa ma na czole -
    nowy wierszyk powstał.

    Lechu z Jarkiem małpki siorbią,
    już się cieszą wszyscy,
    Stachu rączki też zaciera -
    rymowankę pichci.

    Zima śniegiem zasypała
    miasta i ogrody,
    Stachu nam poemat pisze -
    drżyjcie więc narody!

    Już wybory się zbliżają,
    będzie wielka draka,
    Stacho o tym też napisze -
    bo natura taka.

    Wokół ludzie, wokół sprawy,
    mniej, lub bardziej miałkie,
    ja komputer zaś otworzę -
    wierszyk Stacha znajdę!

    Życie różnie nam się plecie,
    w deszczu, czy w pogodzie,
    a ja Stacha dziś uściskam,
    za ten śmiech na codzień!
    :)
    ewa*

    OdpowiedzUsuń
  2. Drogi Staszku! Myślę, że Cię czytają,
    Tylko, że jakoś tutaj znaku nie dają.
    Lecz dwie gołębiczki gruchają na dachu
    I słyszę wciąż: Kochany nasz Stachu!

    Miłej niedzieli i gruchania.:)
    Jasiek j.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytają,czytają i z tobą gruchają..
    ledwo coś "naskrobiesz"-już się odzywają.
    Chociaż się nie przyzna-nie jeden zazdrości,
    że TY na swym blogu masz tak wielu gości,
    którym z rana kawa,płatki nie smakują,
    gdy nie poczytają i nie porympsują!!!
    Są też tacy "goście" co tylko czytają,
    bo od rympsowanek dzień swój zaczynają.
    Od nich komentarzy nie znajdziesz pisanych,
    bo im rympsowania "talent" nie był dany!
    Nie chcą też przeszkadzać,gdy się zabawiamy
    i każdy Twój wierszyk "pieprzem" doprawiamy...

    "nieromantyczna"

    OdpowiedzUsuń
  4. Jasiek! Ty nie myśl-ty masz tu rympsować
    nie za gołąbkami na dachu sie chować !
    Ty się coś wywijasz ciągle od roboty
    -wczoraj dałeś temat i co komu po tym?
    Stacho musiał honor wasz męski ratować
    i na temat dupy poemat zrympsować!
    A ty jak Rasputin :dupo! krótka mowa,
    ty mi tu nie piernicz,że cię boli głowa!!!

    "nieromantyczna"

    OdpowiedzUsuń
  5. Bo widzisz jam tylko składacz wierszy
    I nigdy nie będę wśród Was pierwszy.
    Lubię gdy tu gołąbki sobie rympsują
    I naszemu orłowi zgrabnie odpisują.
    Ja jezdem zadowolniony gdy po trosze
    Dorzucam tu swoje jakieś trzy grosze.

    Jasiek juhas

    OdpowiedzUsuń
  6. Jasiek! Kto jest pierwszy???
    My się nie ścigamy !
    My tu rympsujemy,
    i sobie gadamy....
    o zupie i dupie,
    o wszystkim po trosze
    -więc się Jasiek nie leń
    i dorzuć trzy grosze!!!

    "nieromantyczna"

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiym ze Ci gołombecko,
    I ze zem zmyncony decko
    I po łobiadku leze se psytulony
    Do moi baby, po wasymu żony.
    Mom ci tyz inne zobowiązania
    Góra gorów lezy do zmywania.
    W "Polityce" tyz tam troche daje
    I wolnygo casu juz mi nie zostaje.

    Jasiek juhas

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś mi się Jaśku dziwnie wydaje,
    że dzisiaj jesteś zajęty,
    bo czytasz żonce poemat o dupie
    -a "dupa" temat jest wzięty
    i sprawdzasz,czy co Stanisław
    napisał, dotyczy i twojej żony,
    dlatego jesteś taki zajęty
    i na sparwdzaniu skupiony....

    OdpowiedzUsuń
  9. to ja-"nieromantyczna gapa"

    OdpowiedzUsuń