środa, 6 stycznia 2010

Orzeł i krzyż



Moim zdaniem błąd - orzeł odwraca głowę od krzyża.
Autor: o

9 komentarzy:

  1. Anonimowy6 stycznia 2010 18:11

    Błąd względny.
    W zależności od poglądów projektanta wystroju wnętrza.
    :)
    ewa*

    OdpowiedzUsuń
  2. Stanisław Rycerski6 stycznia 2010 18:19

    Jak tam uważasz.
    Jak projektant wystroju wnętrza będzie miał wizję, to i orła do góry nogami powiesi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy6 stycznia 2010 18:23

    Właśnie o to mi chodziło ;) ;)
    ewa*

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy6 stycznia 2010 18:26

    a ja myślę,że orzeł jest wrażliwy!raz-na piekno,dwa na cierpienie....

    "nieromantyczna"

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy6 stycznia 2010 18:33

    Najbardziej był wrazliwy 13.12.81 r. na Jaruzelskiego. Pamiętam.
    ewa*

    OdpowiedzUsuń
  6. Stanisław Rycerski6 stycznia 2010 18:48

    A to ja nie zrozumiałem:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy6 stycznia 2010 18:52

    Orła - czy nas?
    :)
    ewa*

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy6 stycznia 2010 18:56

    a znasz faceta,który rozumie kobietkę???
    Mój własny nie wnika w szczegóły ,bo nie jest w stanie pojąć!

    "nieromantyczna"

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy6 stycznia 2010 19:03

    masz rację, nie znam.
    Ja go pytam w sklepie, czy mi ładnie w tej bluzce, to odpowiada: a podoba ci się? to sobie kup!
    ewa*

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)