Choć prezes Jarosław wciąż bardzo się miota,
To dziś wielka uczta w blogu Palikota.
Są świetne serwisy, wspaniałe zastawy.
Jest także uroczy komplecik do kawy.
Są również owoce i różne mięsiwa.
Wszyscy grzecznie siedzą i nikt nie wydziwia.
I dialog się toczy. Z morałem rozmowa.
Kto go nie rozumie, niech łeb w kiblu schowa!
sobota, 16 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ło matuśko kochana! Taka uczta z rana.
OdpowiedzUsuńMiała być i kaczka penisem nadziewana,
Miała być pieczona pyszna baranina,
Miała być po francusku wieprzowina.
Lecz goście musieli obejść się smakiem,
Dupa wołowa.Gospodarz nie jest burakiem.
Dzień dobry!
Jasiek juhas
...a wierszyk P.Komorowskiego pierwsza klasa!!!
OdpowiedzUsuń"nieromantyczna"
Dzisiaj u Janusza wielkie są mecyje,
OdpowiedzUsuńzjechali więc goście, prawią facecyje,
towarzystwo zacne w futrach sobolowych,
dostojni panowie, piękne białogłowy.
Tak się w konwersacji cni zapamiętali,
nie zważając na to, co też im podali,
tusząc, że to będą świnki i pieczyste
z kaczek, co tu było zawdy oczywiste,
lub barany, tudzież jakie inne danie
dla dam w szczególności wielce pożądane.
Zacny zaś gospodarz tak wszytkich zaskoczył,
że powyłaziły na wierzch gościom oczy,
bo onże tak snadnie wszytkim zaserwował
delicyję, co zowie się dupa wołowa!
:)
ewa*
Puenta jest czytelna, więc koniec i bomba!
OdpowiedzUsuńKto tego nie pojął ten dupa i trąba!
:)
ewa*
Za przykładem Melchiora Wańkowicza walczymy
OdpowiedzUsuńo prawo obywatelstwa w języku pisanym dla
słowa dupa. Myślę, że gospodarz nie będzie
takim purystą językowym i nas stąd nie
wyciepnie na zbity pysk.:)
Pozdrawiam:)
Jasiek j.
... dupa, jest dupa i basta!
OdpowiedzUsuńA jak wyciepnie, to wrócimy...:)
Pozdrawiam również :)
ewa*
Wiesz, Jaśku, trochę znam język polski.
OdpowiedzUsuń14 lat go w szkole uczyłem.
Uczyć, nie uczyłam,
OdpowiedzUsuńale "piątkę" miałam,
zaś ten przedmiot w szkole
bardzo ja kochałam!
:)
ewa*
Jaśku!
OdpowiedzUsuńNapisz o dupie poemat jaki !
Jak się spodoba-nie będzie draki!
A jak go Stacho nie zaakceptuje,
to ci najwyżej postawi dwóje !!!
"nieromantyczna"
Myśmy z Jaśkiem nabroili,
OdpowiedzUsuńdupy tutaj nadużyli,
Stachu zły, jak pierun jasny,
zaraz wstawi nas w kąt ciasny!
:)
ewa*
Prawdę mówiąc ,to zgrzeszyłaś,
OdpowiedzUsuńże DZIŚ dupy nadużyłaś!
Ja się modlę już od rana,
a więc dupa nieruszana,
chociaż...też prosiłam Boga,
by trafiła jego noga
-no gdzie? w dupę! też zgrzeszyłam,
tak się w modłach zapędziłam !
"nieromantyczna"
Przyzwoita to zagadka:
OdpowiedzUsuńma ją wójt, ma ojciec, matka,
ma ją siostra i braciszek,
ma ją Zosia i Franciszek,
i urzędnik, i naczelnik,
ma ją szef, ten stary piernik,
i prezydent, i brat jego,
nauczyciel ma, kolego,
mają wszystkie członki pisiu,
ma ją lala, ma ją misiu,
ma ją pani starościna
i na "de" się rozpoczyna!
:)
ewa*
No widzisz "nieromantyczna" też nadużyłaś... w myśli, ty grzeszna istoto...!
OdpowiedzUsuńewa*
słownie,słownie w modlitwie!!!
OdpowiedzUsuń"nieromantyczna grzesznica"
Bóg wybaczy - w dobrej wierze
OdpowiedzUsuńtys mówiła dziś pacierze!
:)
ewa*
Staszku czy naprawdę jesteś o to zły?
OdpowiedzUsuńWszystkiemu winien Janusz P.a nie my.
Nasz Profesorze kochany, przyrzekamy,
Że takiej plamy już więcej nie damy.:)
Czasami człowiek musi
Inaczej się udusi.
Jasiek j.
A gdzie Jasiek dupę schował???
OdpowiedzUsuńNajpierw sobie pofiglował
i też z rana dupy użył,
a jak draka -Jasiek stchórzył !?
:nieromantyczna"
No patrz!!! Właśnie wyloz z krzoków,
OdpowiedzUsuńbo juz ni mo on widoków,
na tym blogu Stanisława -
przeminęła jego sława! ;)
ewa*
Ja tu za nim bardzo płaczę,
OdpowiedzUsuńże już Jaśka nie zobaczę,
jak Stanisław go pogoni,
a za chwlę mnie, tuż po nim!
;)
ewa*
Fakt. Trochę stchórzyłem
OdpowiedzUsuńBo jej dziś tu nadużyłem.
Bo od samiutkiego rana
Jest nadmiernie używana.
Jasiek j.
Ewa! weź że się do kupy!
OdpowiedzUsuńStacho też używa dupy!
Przecież on na dupie siedzi,
gdy się nad rymami biedzi !
"nieromantyczna"
Zaraz... coś tak myślę sobie,
OdpowiedzUsuńże sam Stach, w swojej osobie,
coś o dupie tu powiedział
nam zaś w skórę dać zamierza?!
ewa*
Na nikogo się nie gniewam.
OdpowiedzUsuńCzasem piszę. Czasem śpiewam.
Piosnkę wnet o dupie spłodzę
I nią gości wynagrodzę.
Będziem śpiewać tu o dupie.
Wszyscy razem. Wszyscy w kupie.
My o dupie zaśpiewamy,
Bo humorki takie mamy.
Czytelniku tego superbloga
OdpowiedzUsuńNiech cię chroni ręka boga
I nie czytaj tu tych wierszy
Bo czeka cię zawał pierwszy.
Słowo dupa tu dziś gości
Nam Staszek rachuje kości.:)
Jasiek j.
Ewa! Tu jest Stacha fotka !
OdpowiedzUsuńJa normalna- nie dewotka,
aureoli ja nie widzę....
więc za "dupę" się nie wstydzę,
bo to część mojego ciała,
co natura mi ja dała!
"nieromantyczna"
Ja ze śmiechu już nie mogę!
OdpowiedzUsuńspadłam z krzesła na podłogę,
dupę srodze ja rozbiłam,
klawiaturę zamoczyłam
kawą, co tu obok stała,
gdy ze śmiechu się turlałam :)))
ewa*
Gdy piszemy wszyscy w naszej kupie
OdpowiedzUsuńmyślę, że powstaje poemat o dupie.
Szanowna dupa tak od niechcenia
Służy nam czasem i do pierdzenia.
Jasiek j.
Jaśku! Tyś wywołał temat!
OdpowiedzUsuńJa wciąż czekam na poemat
i o dupie - nie "siedzeniu",
o krągłościach - nie pierdzeniu!!!
"nieromantyczna"
Czyzbyś chciała, żeby Jasiek
OdpowiedzUsuńnam tu pisał, jak mu da się -
-białym wierszem, czy do rymu
cosik o dupie Maryni?
ewa*
Jasiek!
OdpowiedzUsuńdaję ci poczatek poematu:
Dupciu piękna,jędrna ,młoda
-niech nie mija twa uroda....
dalej ty!
"nieromantyczna"
.... to może ja ?
OdpowiedzUsuńbo jak minie twa uroda,
to cię wielce będzie szkoda.
Tyś natchnieniem jest malarzy,
i poetów i pisarzy,
twe powaby chwalą wszędzie,
w domu, w szkole i w urzędzie...
kto następny?
ewa*
Bądź mi milutka i powabna
OdpowiedzUsuńJak chusteczka ma jedwabna.
Bądź zawsze na cóś gotowa
I niech cię nie boli głowa.
dalej Ty!
Jasiek j.
No i tak to można liczyć na panów w kwestii
OdpowiedzUsuńdupy! Miała być piosenka -nie ma! Miał być poemat-też nie ma !!!
Żegnam ozięble-nieromantyczna
Jaśku, śliczne! :)
OdpowiedzUsuńewa*
Czekamy na obiecankę Staszka.
OdpowiedzUsuńJasiek j.
Dupciu moja słodka! Dupciu wymarzona!
OdpowiedzUsuńJak Cię nie posiądę, no to chyba skonam!
Śnisz mi się nocami.
Widzę Cię na jawie.
Dla Ciebie, ma Dupciu,
Chyba się poprawię.
Rzucę ja palenie.
Rzucę ja też picie.
Bo chcę Cię posiadać
Całe moje życie.
Bądź Ty zawsze ze mną.
Razem będzie miło.
Chcę, by me marzenie
Rychło się spełniło!
Ja temat kończę.
Miłej zabawy:)
Tyś jest natchnieniem. Tyś jest symfonią.
OdpowiedzUsuńTyś inspiracją. Tyś jest harmonią.
Nawet marszałek pisze o Tobie.
Boś jest ozdobą na nędznym globie!
No! suuuuper i brawo! To mi się podoba !
OdpowiedzUsuńHonor uratowany!
"nierpomantyczna"
Musiałem.
OdpowiedzUsuńPo wymówce o liczeniu na panów:)
Miła piosnka :)
OdpowiedzUsuńewa*
Szefie, laur wkładam na Twoją głowę
OdpowiedzUsuńDzięki, honor uratowany.:):):)
Jasiek j.
Stanisławie-powinieneś pisać erotyki,zdecydowanie!!!
OdpowiedzUsuń"nieromantyczna"
Też mogę:)
OdpowiedzUsuńTo nie jest obietnica.
Więc coś szepnę - co tu kryć,
OdpowiedzUsuńmogę Twoją muzą być!
:)
ewa*
aż mi wstyd i płonę cały, wszyscy wierszem, ja za mały. Piątki w szkole też nie miałem, w kółku dramatycznym grałem. Role różne, bo umiałem, wcielić się w każdą zakałę. Przydało się w życiu mówić nie ma co. Kombinowałem i jakoś szło.
OdpowiedzUsuńOrhen-przecież ty rympsujesz,
OdpowiedzUsuńchoć tak bardzo sie krygujesz!
'
"nieromantyczna"