Ptasia grypa. Świńska grypa.
Kto się boi - ten niech zmyka.
Ja nie boję się niczego.
Mam zapasy, mój kolego.
Mam herbatkę. Mam cebulę.
Miłe "małpki" tulę czule.
Trochę miodu także mam.
Więc kto zechce - to mu dam.
Mam też chrzan i pomidory.
No więc ja nie będę chory.
Mam owoce i warzywa.
No więc grypę ja wykiwam.
Mam też czosnek. Lipy kwiaty.
Więc nie wpadnę w tarapaty.
Mam też cytryn stosy całe.
Mam skarpetki. Duże, małe.
Mam też ciepłe rękawiczki.
I futrzane mam trzewiczki.
Myję rączki. Buzię myję.
Myję uszka, myję szyję.
Mam czapeczkę, aspirynę.
No i uśmiechniętą minę.
Rymy piszę. Kawę piję.
I spokojnie sobie żyję.
sobota, 7 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale sprawa szczęśliwie nam się rypie
OdpowiedzUsuńNie będzie szczepionek przeciw grypie.
I jak piszesz najlepsze są domowe sposoby
By ustrzec się tej zaraźliwej choroby.
Zdrówka życzę Tobie i Gościom.:):)
Jasiek juhas - prawie ziom.:)
I pigwowej naleweczki
OdpowiedzUsuńłyknij też do poduszeczki.
A kto Staszka wiersze czyta
zdrowym będzie - no i kwita!
Miłego wieczoru! :)
ewa*
Też miłego wieczoru.
OdpowiedzUsuńArtykuł przeczytałem.
Ale mi się obrazy ukazały...
Możesz zdradzić jakie?
OdpowiedzUsuńewa*
Czytałem artykuł Karnowskiego i Zaremby.
OdpowiedzUsuńJutro tekst wstawię.
We wczorajszej GW jest artykuł W. Mazowieckiego "Po wielkiej wrzawie". Świetne studium zachowań dziennikarskich w pogoni za newsem. Polecam :)
OdpowiedzUsuńewa*
Przeczytałem.
OdpowiedzUsuńZnam różne schematy.
Ten też. Został wypełniony bardzo konkretną treścią, z którą się zgadzam.
Od 3 lat oglądam każdy "Poranek". Kiedy zauważyłem pierwsze symptomy, napisałem o tym. Wywołałem święte oburzenie prowadzącego. Że obrażam tvn24 i jego osobiście.
Jak jest dziś, chyba każdy widzi.
Nie rzucam słów na wiatr.
Zachowałem różne maile.
Tak, niestety też to widzę; przypomina mi to czsem wyścig hien do padliny. Gdzieś uciekła cała etyka dziennikarska; albo ja jestem zbyt starej daty i się czepiam... Moje krytyczne komentarze są w większości wywalane do kosza. Nie przechodzi ok. 90% postów. Szczególnie teraz, gdy widoczny jest wyraźny zwrot TVN w kierunku PiS. Coś tam przechodzi, ale po stokrotnych moich przeróbkach, jak chociażby wczorajsza odpowiedź pretorianinowi. Jestem zniechęcona.
OdpowiedzUsuńA dzisiejszy Twój wierszyk trafny i jak zwykle dowcipny :) Dodaję go do ulubionych. Pozdrawiam - udanej niedzieli! :)
ewa*
Mam pomysły.
OdpowiedzUsuńMogę moje maile do "Poranka" tu wstawiać.
Uprzedzę Kuźniara i kto wie, czy tak nie zrobię.
Miłej niedzieli:)
Pomysł przedni! :)
OdpowiedzUsuńewa*