Prędzej Ziemia w miejscu stanie
Lub na deszczu wyschnie pranie!
Prędzej wyschną oceany
Lub usłyszy dziad peany!
Prędzej z hieną się skumpluję,
Niż na Lecha zagłosuję!
Prędzej sobie złamię szczękę,
Niż Jarkowi podam rękę!
Mej niechęci do tych węży
Żadna siła nie zwycięży!
sobota, 21 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Od zawsze się we mnie to pragnienie tli;
OdpowiedzUsuńniech Dzień Życzliwości trwa... 365 dni :)
Zaś, jeżeli chodzi o "miłość";) do braci,
trzymam Twoją stronę, bo trudno inaczej....
Pozdrawiam :)
miedziana
Też pozdrawiam i udanego dnia:)
OdpowiedzUsuńRadujesz moja duszę. Nie cierpię płaskodziobych.Pzdr.roma
OdpowiedzUsuńLechu ma jedną zaletę
OdpowiedzUsuńZ pałacu zrobił tandetę!
Ma też u siebie kapelę
Z Jarkiem stoją na jej czele.
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę udanego weekendu:)
Ja też serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru.