Nasza klasa. Podstawowa.
Co niektórych Bóg zachował.
Te spotkania. Te rozmowy.
Gdzie dziś te gorące głowy?
Maile, listy, zdjęcia, fora.
I spotkania. I już pora
Się rozchodzić. Parę fotek.
I bukiecik ze stokrotek.
Innych między nami nie ma.
Niech im lekką będzie ziemia.
Pamiętamy. Twarze. Miny.
Gry na placu. Żarty. Kpiny.
Pamiętamy. Te spodenki.
Te warkocze. Te sukienki.
Stroje, gesty, śmiechy, żarty.
Były łyżwy. Były narty.
Też niedawno rozmawiałem.
Nawet twarz jego widziałem.
Odszedł. Nagle, szybko, skrycie.
Cóż poradzić? Takie życie.
Piekne, nostalgiczne, wspaniale.. i smutne
OdpowiedzUsuńMysli ciagle wracaja do tego, co niepowrotne
Mysli ciagle wracaja do tych, ktorych nie spotkamy
Mysli ciagle wracaja do miejsc, ktore na nas czekaja,czekaja, czekaja....