piątek, 8 października 2010

Rok

Mieszam, kroję, plotę bzdury,
Zbieram słowa, myśli zbieram,
Tworzę rymy, tworzę zdania
I do kogoś tam docieram.

Zbieram słowa, tworzę zdania
I kpię niemal ze wszystkiego.
Rzeką leją się pomyje,
Czasem błyśnie coś miłego.

Zaszeleści, błyśnie zorzą,
Wkroczy zieleń i śmiech dzieci,
Lecz za chwilę znowu chu ...
I znów w rymach "mięso" leci.

I tak roczek właśnie minął.
Tyle zdarzeń i spraw tyle.
Dni, miesiące, pory roku
Przeleciały jak motyle.

10 komentarzy:

  1. Niechaj loty Ci się darzą,
    niech blog tętni słów muzyką,
    radość dawaj wszystkim kpiarzom,
    a natchnienie ... politykom!

    Gratulacje i najlepsze życzenia z okazji pierwszej rocznicy składa koleżanka "po blogu".:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy, każdemu,
    dzisiaj dowala.
    Bo demokracja,
    na to zezwala.

    Nie jedna jeszcze,
    szuja odczuje.
    Jak się na głowę,
    posypią ch....

    Muszą ponosić,
    takie ryzyko.
    Co jest związane,
    wręcz z polityką.

    Jak zapytają,
    "te ch..., za co?
    To im odpowiem.
    - Za to wam płacą...

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Staszku!
    Moje gratulacje, za wytrwałość, za uśmiech
    i za te Twoje nerwy, które skłaniają do
    myślenia.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A jak się bronić przed zalewem głupoty, jak nie kpiną?
    Niechaj gwiazdka pomyślności
    nigdy nie zagaśnie...
    Rocznicowo i jesiennie,
    byś nam tworzył tu niezmiennie,
    czy wiośnianie czy zimowo.
    Trwaj Stasiu, trwaj.
    Na straży !

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzieś w Wenecji na gondoli, jedna para się... kołysze i zakłóca nocną ciszę.
    Na kamieniu siedzi glizda, mówi, że ją boli... głowa, bo to strefa atomowa.
    Przez las idą se dwa zbóje, wiszą im do kolan długie... miecze, bo to było średniowiecze.
    Przed bocianem leci mucha, zaraz bocian ją wy... przedzi, bo ją dwie godziny śledzi.
    Leci bocian borem, lasem wymachuje swym... ogonem, przywołując swoją żonę.
    Życzę następnych rocznic Stanisławie i tak
    jestes lepszy od Jarusia bo nie obchodzisz miesięcznic!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziękuję i pozdrawiam wieczorowo:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No i roczek zleciał...
    Stanisławie*...niech Cię wena nie opuszcza...
    Życzę wytrwałości i cierpliwości!
    Życzenia te powinny być głównie dla Ciebie... ale są one również dla nas...bo trzeźwy osąd życia politycznego jest nam potrzebny...a przekazany przez Ciebie w pięknej formie dociera do ludzi - i zmusza do myślenia.
    Stanisławie*** sardecznie dziękuję za ten... roczek!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dziękuję.
    Ale nie będę ukrywał, że czasem mi się nie chce.
    To już prawie dwa lata, jak zacząłem pisać w ten sposób.
    Miłego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Eh, Stanisławie! Jutro zaczynasz następny rok :)))

    OdpowiedzUsuń