czwartek, 8 lipca 2010

Perły i diamenty

Perłą w koronie jest Kluzikowa.
Niech każda inna przy niej się chowa.
Żadna do pięt jej tu nie dorasta.
Jest ci diamentem! No, jest i basta!

Tam same perły. Same diamenty.
No, a co drugi to niemal święty.
Prawe i święte, i sprawiedliwe.
A ja się temu wcale nie dziwię.

Bo jaki wódz jest - taka drużyna.
Mąż to szlachetny. Marsowa mina.
Błyszczy jak słońce. Wszystkich przerasta.
Wielki ci on jest! Wielki i basta!

4 komentarze:

  1. Toż to zwykłe otoczaki
    co im tarcie ostrość ściera
    lub tępokrawędziste skalniaki
    po których się krew wyciera.
    Tak więc wśród kamieni mnogości
    nie maż wśród nich żadnego
    z mikronem choćby szlachetności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyny prawe, święte chłopaki,
    no i sam wodzuś nie byle jaki.
    Niechaj tam idą żywcem do nieba -
    bo na tej ziemi ich nie potrzeba!

    OdpowiedzUsuń
  3. To mozna jedynie skomętować słowami piosenki zespolu 2 + 1
    Wielki mały człowiek zalękniony tak i dumny jak paw, wielki mały człowiek, prorok lepszych dni, niepewnych spraw.
    W opiece swej Dobry Boże, ty go miej
    Ty go w swej opiece miej!!!!

    Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubiłem zespół.
    Też pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń