piątek, 13 sierpnia 2010

Wrażenie

Mam dziwne wrażenie, że kupując pół litra, powinienem się skonsultować z rodzinami ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.

6 komentarzy:

  1. To będzie zapisane w konstytucji wolski. Spokojnego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. 95 rodzin, w rodzinie po 4 osoby (tak tylko z grubsza) w tym po 3 zdania na przedstawiciela - oj zdań i opinii "dużo dość" - "uschnąć" przyszłoby w oczekiwaniu na jednolitą decyzję :)))) - bardzo podoba mi się przyjęty styl rozwiązania tego "problemu" - spokojny,pragmatyczny, bez eksponowania różnic - druga strona sporu, ta kaczystowska to odrębna "bajka" - czy powodem tego przyspieszonego parcia na "pomnikomanię" nie jest wizja rosyjskiego raportu?? i ukończenie prac nad skrzynkami oraz nieuchronne wskazanie winnego katastrofy?? - pozdrawiam serdecznie - po będzie tylko hańba - ta właściwa nie wywrzeszczana

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie tam cała reszta - bratanice, wujkowie, matki chrzestne, kuzyni ...
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak patrząc na to wszystko to marzy mi się pod pałacem Namiestnikowskim nocna akcja ZOMO z blondynami u ręki z metr dziesięć, a dewotki by spieprzały ze aż gibisy by pogubiły, kaczorek ze swoją paczką by wylądował w psychiatryku. I po 20 minutach byłby ład i porządek. A tak to mamy to co mamy żaden cienias nie podejmie decyzji bo sie boi o swój stołek. Stanisławie Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za komentarz.
    Też serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń