Nosił wilk razy kilka.
Ponieśli i wilka.
Więc ten wilk to zmieni skórę.
Bo już nieraz dostał burę.
Będzie teraz wilk łagodny,
Uśmiechnięty i pogodny.
Głośno mówi wszystkim wszędzie,
Że już teraz pokój będzie.
I nie będzie już pomówień,
Żadnych kpin i niedomówień.
No bo wszyscy chcą spokoju,
Dużych zysków, mało znoju.
I nie będzie już obrażał,
Ni rozliczał, ni powtarzał
Starych haseł o układzie.
Będzie tak jak na paradzie:
Miło, pięknie i wesoło.
No więc wszyscy wierzą wkoło.
I przeprasza, i się kłania,
By uwierzyć w jego zdania.
A jak wszyscy w to uwierzą,
Jak sprowadzi na manowce,
To miłego dnia pewnego
On zagryzie wszystkie owce!
środa, 9 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz