sobota, 19 czerwca 2010

Niedziela

Niedziela nastanie. Naród polski ruszy.
Panowie zarzucą wyloty kontuszy,
Panie w długich sukniach, w ślicznych rękawiczkach,
A córki dorodne w przepięknych spódniczkach.
Synowie dorośli obok grzecznie stoją,
Z tyłu małe dzieci dwoją się i troją.
I, jak Boga kocham, ja to prawie widzę:
Cały naród polski do wyborów idzie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz