środa, 25 maja 2011

Sekta

Sekta pieniaczy i sekta ćwoków,
Sekta łazików i obiboków.
Łażą po kraju, zanoszą modły,
A każdy z sekty wredny i podły.

Staruchy, Frycze, jakieś mohery,
Mocno rąbnięte inne cholery,
Różne odmieńce, co wciąż jazgoczą
I co na wszystko dokoła psioczą.

Na czele sekty Jarosław stoi,
Co Tadeusza tylko się boi.
Wszyscy tam w sekcie wodza kochają
I co dzień przed nim na pysk padają.

Na pysk padają, liżą mu du ...,
Bo wódz ten zalet ma całą kupę.
Sekta go wielbi, sekta go kocha!
Ale my wiemy - ten PiS to wiocha!

2 komentarze:

  1. http://youtu.be/RoidjHh1W2w

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma on nic do ukrycia,
    stracił oszczędności życia.
    Bo miał prezes małą wpadkę,
    musi przecież leczyć matkę.

    Ledwie łączy koniec z końcem,
    wkrótce spotkasz go w "Biedronce"
    Był bogaty tenże cwaniak,
    wydatkami się zasłania.

    Po kryjomu forsę liczy,
    składa bratu na pomniczek.
    A pomniczków ma być siedem,
    toż dlatego popadł w biedę.

    Jak chce dożyć on do setki,
    gdy brakuje na skarpetki.
    Na leczenie jego mamy
    to się wszyscy poskładamy.

    Wdzięczni my, że jego matka,
    urodziła nam gagatka.
    Boga zaś będziemy chwalić,
    że ów Polskę chce podpalić.

    Więc podwójmy te wydatki,
    na leczenie jego matki.
    Niech sto lat Jadwiga żyje,
    bo najłatwiej jest za czyje.

    OdpowiedzUsuń