piątek, 20 maja 2011

Mariuszek



Pan na Mariuszka spojrzał z litością,
Choć już Mariuszek staje mu ością,
I rzekł mu słodko: ćwoku, matole,
Hamuj się nieco, bo przypier...!

1 komentarz:

  1. A ja na to nie pozwolę,
    gdy rząd obalać będą kibole.
    Choć nam Donald cud obiecał,
    i na głowę upadł z pieca,
    - a Irlandi nadal nie ma,
    że to była tylko ściema.
    Toż to Staszku jest pogróżka,
    nie ma to jak rządy Tuska.
    Choć mu patyk pchają w szprychy,
    Rychy, Zdzichy inne Zbychy,
    a szczególnie jeden taki,
    co się mu daje we znaki.
    Myślę,że na jego "słupek"
    leje tylko wielki głupek.

    Pozdrawiam tradycyjnie.:-)

    OdpowiedzUsuń