Tak pisałem 07.07.10.
Zdania nie zmieniam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
Wiersze, rymy, rymowanki. Dla kolegi, koleżanki. I notatki też codzienne. Co ulotne. Co niezmienne.
Strony
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2014
(10)
- ► października (1)
-
►
2012
(106)
- ► października (1)
-
►
2011
(352)
- ► października (37)
-
▼
2010
(897)
- ► października (41)
-
▼
września
(43)
- Artykuł
- Kopanie
- Placek
- Jacek Blida
- Krótko
- Do lasu
- Jesień
- I to jest słuszny kierunek
- Na łono!
- Chcę zapomnieć
- Nelly
- Co to, kurwa, jest?!
- Stacze
- Jaja jak berety!
- Czarni
- Łazik polski
- Fajne:)
- Aneczka
- Apel
- 17
- Elunia
- Na stolicę!
- Los
- Obiad
- Wpuść chama do biura, to ci atrament wypije!
- Idą!
- W PiS-iu
- Wypowiedź
- Tak to nie będzie!
- Pomożecie?
- I to ja rozumiem
- Nic nie pomoże
- Głupek
- Fiksum
- Nie pomoże już nic
- List
- Znawca
- Sekta
- Ćwok
- Za prawdę, powiadam wam, można dostać w pysk!
- Na grzyby
- Upadek
- Wrzesień
Ja go poznaję,
OdpowiedzUsuńto Krzysiu Putra.
Który przypadkiem
nie dożył jutra.
Druga i trzecia,
co to za postać?
Że tak jest trudno,
z sejmem się rozstać.
Wszyscy zapadli
w naszej pamięci.
Jeszcze do dzisiaj,
mi się łza kręci.
To Stanisławie jest
fragment zdjęcia.
Serce mnie boli.
Umrę z przejęcia...