sobota, 18 września 2010

Apel



Geniusz i strateg. Prawda. Zasady.
Dekalog w palcu. I mądre rady.
Prezes Jarosław jest właśnie taki.
Lecz się maskuje. Dla niepoznaki!

On się maskuje. Lubi kobiety.
Lecz żadna jego nie chce. Niestety!
Oj, wy, kobitki. Oczu nie macie,
Że się o wodza wy nie staracie!

Jolka "Spierdalaj" plan ułożyła
I wszystko krótko w nim wyjaśniła.
Dzieci nam trzeba. Wiec, drogie panie,
Niech któraś obok prezesa stanie!

4 komentarze:

  1. A się kręciła,
    nie jedna szparka.
    Co chciała Lecha,
    - a nigdy Jarka.

    Z niego aparat,
    z niego artysta.
    Taki do końca,
    kawalerzysta.

    Żadnych nałogów,
    żadnych używek.
    Nie znosi nawet,
    z Mariotta dziwek.

    Trzeba koniecznie,
    pozwierać szyki.
    I pognać Jarka,
    z tej polityki.

    Niech się schowa,
    w mysią dziurę.
    Ien karzełek,
    bez postury...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisanie w dniu rocznicy tragedii na kopalni Halemba, o poszukiwaniu kobiety dla prezesa też wydaje mi się co najmniej nie na miejscu. No cóż punkt widzenia zawsze zależy od siedzenia drogi Stanisławie.!!! A nawiasem mówiąc po co mu szukać kobiety jak jest tajemnicą poliszynela że prezes gustuje w czym innym !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu to Jarek,
    tak mocny w gębie.
    Nie złożył kwiatów,
    w hołdzie Halembie.

    Nie widzę przeszkód,
    proszę wycieczki.
    Aby tam Jarek,
    zapalił świeczki.

    On już zapomniał,
    on nie ma chęci.
    Rzeknąć dwa słowa,
    Cześć ich pamięci.

    On już zapomniał,
    on już ma w tyle,
    To ja - za niego,
    głowę pochylę...

    OdpowiedzUsuń