piątek, 25 listopada 2011

Wszyscy święci razem wzięci











Dla mnie sprawa jest jasna - każdy, kto pasjonuje się polską piłką nożną, jest obrany z rozumu.
Dopiero dziś wychodzi na jaw, które mecze w lidze zostały sprzedane w połowie ubiegłej dekady.
Więc o dzisiejszych sprzedanych meczach dowiemy się dopiero za kilka lat.
O innych aferach to mi się nawet pisać nie chce.
Ale tekst mi się przypomniał:

"A w przedziale pierwszej klasy
dwaj lokalni biznesmeni —
spodnie chlory, sygnet zloty, but zamszowy -
długopisy w dłoń chwytali
i w pośpiechu zakładali
spółkę z tym... ograniczeniem umysłowym.

I przedziału mącił ciszę
głos ochrypły i skupiony,
a tekst był następujący: Słuchaj Maniek,
ja ci teraz nic nie wiszę,
ty mi wchodzisz trzy melony
i twój udział jest dokładnie dwieście baniek."

Jakieś taśmy się zjawiają
i układy ujawniają,
kumpel kumpla w tych układach tam popiera,
tak już mają stare pryki:
lubią bańki i patyki,
więc kolejna w Polskim Związku znów afera.

1 komentarz:

  1. Czy się znajdzie, kto potrafi,
    i ukręci, łeb tej mafii.
    Będzie taki, kto na siłach,
    by nam wstydu, oszczędziła.

    Panie święty, Tyś, wszechomocny,
    bo nad Ciebie, nie ma mocnych.
    Wiem, że wszystko, Ty potrafisz,
    i ukręcisz łeb tej mafii.

    Czemu Panie patrzysz z góry,
    z pobłażaniem i beztroską.
    Zrób, żesz Panie, jak najprędzej,
    w końcu coś na litość Boską.

    Tak Cię proszę, tak Cię błagam,
    weź się Panie w końcu zlituj.
    Przecież widzisz, co się dzieje,
    czy Ci mam, dostarczyć kwitów?...

    Pozdrawiam.Miłego weekendu:))

    OdpowiedzUsuń