niedziela, 9 stycznia 2011

Dzieje się

Wszyscy wiedzą, lecz rżną głupa,
Bo idiotów u nas kupa.
Więc szukają śrubek wszelkich:
Małych, dużych i niewielkich.

Wciąż szukają blaszki, linki,
Jakiejś szczerby lub szczelinki,
Gwoździa, szpilki, rysy, wcięcia,
Zadrapania lub zagięcia.

Ktoś coś widział, wziął i schował,
Ten zaś raport zacytował,
Tamten taśmy słucha pilnie,
W głos wsłuchując się usilnie.

I przez sito przesiewają,
Plewy na bok odkładają,
Mgłę badają i kamyczki,
Ziarnka piasku i patyczki,

Kółka, koła, liście, kwiatki,
Druty jakieś i manatki.
Szepty jakieś i rozmowy.
Tak już mają puste głowy.

I wre praca, i się dzieje,
Nowe wnioski i nadzieje,
Postulaty i stwierdzenia.
Mało światła, dużo cienia!

6 komentarzy:

  1. # Stanisław pisze:
    2011-01-09 o godz. 08:35

    Znam

    Idą i płaczą, wieńce składają,
    Należne hołdy jemu oddają,
    Włosy rwą z głowy i drą swe szaty
    I wciąż pytają, gdzie jego katy.

    Czysty debilizm, polska głupota,
    Która już chyba każdego mota.
    Macki swe wszędzie rozciąga ona.
    Zginie zapewne, gdy naród skona!

    OdpowiedzUsuń
  2. w komentarzach 59 do zera, dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie interesuje mnie ilość komentarzy.
    Pisałem już o tym.
    Są - to dobrze, nie ma - to też dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  4. wujek dobra rada9 stycznia 2011 19:18

    na ziemie bracie, natychmiast na ziemie

    wszystkie dzieci przygotowuja stroje na karnawal

    masz gotowy ?

    OdpowiedzUsuń
  5. najstarszy, wiec musisz sie brata sluchac (wasza skladnia jezykowa)

    OdpowiedzUsuń