Dam głos Bronkowi. Bo w niego wierzę.
Piszę poważnie. I piszę szczerze.
Bo te wybory to nie jest fraszka .
To nie zabawa i nie igraszka.
Bo w tę niedzielę nasz los się waży.
Dość hipokryzji i dość kuglarzy!
Niech nam w Pałacu zasiądzie Bronek!
Nie jakieś monstrum wciąż napuszone!
piątek, 2 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz