"Więc tobie, wielka, święta przeszłości, I tobie, krwi ofiarna, Niech będzie chwała i cześć po wszystkie czasy!"
Niech będzie chwała i niech cześć będzie. W każdym zakątku. Zawsze i wszędzie. I w każdym domu, w każdej rodzinie Niech pamięć tryumfu nigdy nie minie!
tak, bitwa to, to co nasz naród kocha najbardziej - wojenka (najlepiej brata z bratem) może być nawet z wyimaginowanym wrogiem - byle huczało, byle się waliło - potem w tony płaczu, rozczulenia nad swymi stratami nie do odrobienia - i tak się kręci w piekiełku nad Wisłą - ale światełko błyska z nadzieją - coraz mniej ciemnego luda - dostrzegamy, że można żyć z uśmiechem na ustach i radością w sercu - a filozofia darcia szat jest coraz bardziej passe - ciekawe, jak daleko zajadą na grach katastrofą - gruchnęło raz (czego należało się domyślać) - teraz już amunicja pisowska jest wystrzelana, a po drugiej stronie pełen arsenał - czy Wawel zamuruje kryptę?? - pozdrawiam serdecznie
Martyrologia i polityka histo(e)ryczna ...Musi część narodu jeszcze tkwi w kazamatach mentalnych,karmiąc się kazaniami,tekstami z naszego dziennika i propagandą TVP,że o toruńskim Antychryście nie wspomnę.Na umartwianiu i upajaniu się nienawiścią upływa im życie. Zimna kalkulacja kaczora sprawdza się w tym bagiennym środowisku...Potwierdza to ilość głosów oddanych na niego. Lecz póki co masochistyczne upodobania do notorycznego przegrywania dają nam czas i okazję na dobicie tej jadowitej żmii.
I kto by pomyslal? Okragla rocznica najwiekszej bitwy w dziejach Polski,jest mniej wazna od: "Nocy sw.Lecha",pisowskiej amunicji,kalkulacji kaczora.Pozdrawiam i zycze wytrwalosci!
Karły moralne szykują ,,Noc św.Lecha" he he he...
OdpowiedzUsuńMimo wszystko,życzę udanego dnia :)
tak, bitwa to, to co nasz naród kocha najbardziej - wojenka (najlepiej brata z bratem) może być nawet z wyimaginowanym wrogiem - byle huczało, byle się waliło - potem w tony płaczu, rozczulenia nad swymi stratami nie do odrobienia - i tak się kręci w piekiełku nad Wisłą - ale światełko błyska z nadzieją - coraz mniej ciemnego luda - dostrzegamy, że można żyć z uśmiechem na ustach i radością w sercu - a filozofia darcia szat jest coraz bardziej passe - ciekawe, jak daleko zajadą na grach katastrofą - gruchnęło raz (czego należało się domyślać) - teraz już amunicja pisowska jest wystrzelana, a po drugiej stronie pełen arsenał - czy Wawel zamuruje kryptę?? - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMartyrologia i polityka histo(e)ryczna ...Musi część narodu jeszcze tkwi w kazamatach mentalnych,karmiąc się kazaniami,tekstami z naszego dziennika i propagandą TVP,że o toruńskim Antychryście nie wspomnę.Na umartwianiu i upajaniu się nienawiścią upływa im życie.
OdpowiedzUsuńZimna kalkulacja kaczora sprawdza się w tym bagiennym środowisku...Potwierdza to ilość głosów oddanych na niego.
Lecz póki co masochistyczne upodobania do notorycznego przegrywania dają nam czas i okazję na dobicie tej jadowitej żmii.
I kto by pomyslal? Okragla rocznica najwiekszej bitwy w dziejach Polski,jest mniej wazna od: "Nocy sw.Lecha",pisowskiej amunicji,kalkulacji kaczora.Pozdrawiam i zycze wytrwalosci!
OdpowiedzUsuńJa też pozdrawiam i życzę udanego dnia:)
OdpowiedzUsuń