Bramy lokali się otworzyły.
Tłumy Polaków do nich ruszyły.
Idą panowie i idą panie.
Każdy chce swoje wyrazić zdanie!
Niosą dowody i zaświadczenia.
Bo obowiązek jest do spełnienia.
Potem na plażę. Albo na grilla.
Bo głosowanie to tylko chwila!
niedziela, 4 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz