Więc krytykuję.
A wyniesienie relikwii na strych, żeby święty lepiej zobaczył ogrom zniszczenia, to zapamiętam do końca życia!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
Wiersze, rymy, rymowanki. Dla kolegi, koleżanki. I notatki też codzienne. Co ulotne. Co niezmienne.
Strony
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2014
(10)
- ► października (1)
-
►
2012
(106)
- ► października (1)
-
►
2011
(352)
- ► października (37)
-
▼
2010
(897)
- ► października (41)
-
▼
lipca
(70)
- Mają ludzie talent!
- Ojciec
- Pech
- Smutek
- Mareczek
- Frakcje
- Wiem, co piszę
- Walec
- Podróż
- Oczy
- Upał
- Mikstat
- Przerwa w pisaniu
- Czas na święcenia
- Matka
- Warty
- Fotka
- July morning
- Refleksje
- Czarne podchody
- Stenogram. Kolejna odsłona.
- Bitwa
- Hydra
- Natenczas...
- Mistrz?
- IV
- Czarne hieny!
- Hasła
- Lepiej!
- W lewo, w prawo
- Język
- Wioska
- Gdybanie
- Kraj lat dziecinnych
- Znów
- Adaś
- Skowyt
- Felieton TEZ
- 08.05.2009.
- Perły i diamenty
- Moja ulubienica!
- Co to, kurwa, jest?!
- Odlot
- Dzionek
- omc prezydent
- Biedni powodzianie
- Gratuluję, Panie Prezydencie!
- Na razie tyle
- Ulica
- Dziwisz
- I tyle
- Na wybory!
- Słowa
- Pamiętam
- Para
- Rymowanki
- Przeżyliśmy
- Piłka nożna
- Na wybory!
- Holandia
- Tak zrobię
- Lepiej
- Śmiech to zdrowie?
- Nie wchodź
- Kropka
- Takie tam II
- Takie tam
- Psuj i idioci
- Obserwacje
- Czas ucieka
Witam Stasiu,
OdpowiedzUsuńpomyslnych wyborow zycze - mam rowniez nadzieje, ze wszyscy i to bez wyjatku wszyscy naucza sie mowic poprawnie po polsku. Czasem uszy i oczy bola.
Pozdrawiam
Wrazie wybrania tego jedynie uległego wobec zdzieciniałego dziadka dziwisza to nadzieja w kalendarzu Majów - i w tedy byle do 21 grudnia 2012.
OdpowiedzUsuń