niedziela, 18 grudnia 2011

Myszki i pociski



Znowu na prochach, więc widzi myszki,
Obok tych myszek polskie pociski,
Bomby baryczne, bomby helowe,
Prochy nie idą jemu na zdrowie!

Ma różne wizje, majaki różne,
Czasem poprzeczne, czasem podłużne,
Więc sadzi w tiwi różne androny,
Jak debil jakiś lub postrzelony!

Taki jest prezes - bredzi od rzeczy,
Żaden już lekarz go nie uleczy,
Ale mu wierzą, zań wznoszą modły
I nie chcą widzieć, że człek to podły!

Kłamie, mataczy, plecie głupoty,
Bo nie ma pajac nic do roboty,
Kot go opuścił, sam siedzi w domu
I się wypłakać już nie ma komu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz