środa, 8 grudnia 2010

A my umiemy



Nie będzie w Wilnie Lecha ulicy,
Nie będzie placu ni kamienicy,
Nie będzie szkoły ani przedszkola.
Smutna na Litwie jest Lecha dola.

Jakieś kłopoty z pisownią mają
I z prawem rady sobie nie dają.
Granda tam wielka! A my umiemy!
Jego imieniem wszystko nazwiemy!

Szkoły, przedszkola, rowy i fosy
Odmiany dębów, pszeniczne kłosy,
Parki i skwery, w polu chochoły,
Żłobki, uczelnie, we wsi stodoły!

Także zrobimy monety nowe
Bardzo błyszczące i wystrzałowe.
Będzie tam złoto, będzie platyna
I będzie Lecha pocieszna mina!

2 komentarze:

  1. Powiem tylko tyle Stachu,
    W Wilnie nie lubią Polaków!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lecz postulator
    w kwestii świętości.
    Czekał nie będzie.
    Termin uprośći.

    Już jest uchwała,
    w sprawie przyjęta.
    Cała rodzina,
    ich ma być święta.

    Co tam bulwary,
    co tam ulice.
    Ja zapaliłem,
    wieczną gromnicę.

    Ja jednak Lecha,
    w sercu zachowam.
    Bo jak go wspomnę,
    gnije wątroba...

    OdpowiedzUsuń