Świat nam zazdrości? Świat z nas się śmieje!
Wstaję dziś rano, już kogut pieje,
A tu znów szwindel, draka i granda,
Wiocha, przekręty i nowy skandal!
Afera z solą, kasza z molami,
Papryka w słojach razem z larwami,
Zaś na A4 jakieś szczeliny -
Tu same jaja i same kpiny!
Gdzieś zakład jakiś znów zbankrutował,
Ktoś kogoś znowu tam przehandlował,
Wszędzie cwaniaki, wszędzie cwaniary,
Wina jest jasna, lecz nie ma kary!
Tu brednia brednią brednię pogania,
Durne się tworzą ugrupowania,
Ale jest super i tak jest pięknie,
Że świat niedługo z zazdrości pęknie!
Wierzył w zwycięstwo,
OdpowiedzUsuńFranciszek Smuda.
Że z Portugalią
- wygrać się uda.
Cały mecz, Franek,
tak się stresował.
W końcu VICTORIA,
- bo zremisował.
A widowisko,
było ciekawe.
Bo zawodnicy pluli,
na trawę.
Słychać też było,
gwizd publiczności.
Uśmiech na twarzy,
Franka - zagościł.
Siedemdziesiąta,
któraś drużyna.
Starła się z szóstą,
- taki był finał.
Atrakcją była
przez dwie połowy.
A wynik meczu,
- był remisowy.
Rada z wyniku,
publiczność cała.
Z tego wyniku,
- aż oniemiała.
Nowe przysłowie,
powiedział Smuda.
Chociaż, nieczęsto,
- bywają cuda.
To mnie w........ ,
na dobrą sprawę.
Czemu Cristiano,
pluł wciąż na trawę.
Miłego dnia.:)
Nie wiem.
UsuńNie oglądałem.
Udanego dnia:)