piątek, 3 czerwca 2011

Zuza



Prawie rozwódka i pełna wdowa
Wejść w politykę już jest gotowa.
A więc się stara. Są już wywiady,
Bo łeb ma Zuza nie od parady.

Inicjatywę w swe ręce wzięła,
By ją kampania nie ominęła.
Tropi zaprzaństwo, uległość tropi
I w tłumaczeniach łzy swoje topi.

I rząd wyręcza, coś tam rozsyła,
Ze swą kampanią ostro ruszyła.
Ona wie wszystko, nie dba o życie,
Choć ktoś tam na nią czai się skrycie.

Rozpacza bardzo, rzewne łzy płyną
I wszędzie Zuza ze smutną miną.
Lecz w politykę już się zanurza,
Bo taka jest ta Smoleńska Zuza!

2 komentarze:

  1. Proszę państwa.
    - Oto Zuzia.
    Jest u Zuzi
    - ładna buzia.

    Ładna, urocza.
    doprawdy miła.
    Ma zły humorek,
    - w sercu mogiła.

    Powód jest prosty,
    straciła chłopa.
    Szuka Zuzanna,
    - komu dokopać.

    Tym się Zuzanna,
    jeszcze pociesza.
    Jak ją wybiorą,
    - wtedy namiesza.

    Dostatku słoneczka.:)

    OdpowiedzUsuń