środa, 27 kwietnia 2011

Sojusz

Będą się bawić, będą jodłować
I pod namiotem będą figlować,
Ale nabożnie i wszystko godnie,
Ona z różańcem, on ściągnie spodnie,

On będzie z krzyżem, ona ze świeczką,
Ksiądz przyprowadzi zaś jakieś dziecko,
Będzie zabawa i będzie disco,
I przed Pałacem znów widowisko!

Dołączą do nich świry z jabłkami,
Żeby ci z PiS-u nie byli sami.
Świry nabożne, świry czerwone,
Świry pogięte i pokręcone.

Wpadnie tam Grzesio i prezes Jarek,
By wspólnie razem opróżnić barek.
Grześ kocha Jarka, a Jarek Grzesia.
Tak się na scenie dziś w Polsce miesza!

1 komentarz:

  1. Witaj Stanisławie:) Coś musiałeś zrobić, bo przez jakiś czas nie mozna było zamieszczać komentarzy. Pa:)))

    OdpowiedzUsuń