wtorek, 19 czerwca 2012

Zbawca



On zbawi wszystkich. Działają prochy.
Zbawi on miasta i zbawi wiochy,
Zbawi miasteczka i zbawi sioła,
Bo prezes wszystkich pozbawiać zdoła!

Zbawi on młodych i zbawi starych,
Bo do zbawiania nie brak mu pary,
Zbawi blondynki i zbawi rude,
Zbawi z nadwagą i zbawi chude!

Zbawi katoli, zbawi kiboli,
Zbawi studentów tych od pornoli,
Zbawi on łysych i zbawi z brodą,
Zbawi paskudne i te z urodą!

Zbawi on córki i zbawi synów,
Zbawi kuzynki, zbawi kuzynów,
Zbawi on wujków, zbawi wujenki,
Gdy tylko znajdzie swoje spodenki!

Zmiany wprowadzi, błędy naprawi
I polską piłkę on także zbawi.
Bo to jest zbawca! Kompletnie zbawia!
I ponad wszystko zbawianie stawia!


4 komentarze:

  1. Dziś wielki upał,
    leżę na trawce.
    Takiego zbawcę,
    to mam w nogawce.

    Nie będę więcej,
    już dziś zagajał.
    Wiedziałem z góry,
    że będą jaja.

    Zbawił już brata,
    oraz bratową.
    Ciągle by zbawiać,
    chciałby na nowo.

    Wolę już leżeć,
    w cieniu na trawce.
    Mam gdzieś głęboko
    takiego zbawcę.

    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Było kontuzji,
    i to niemało.
    Często na trawkę
    się upadało.

    Wspomnianą trawę,
    też wymieniano.
    Bo się z murawy,
    robiło siano.

    Gdy nam tyłeczek,
    skopali Czesi.
    To pierwszy trener,
    wziął się i zbiesił.

    Gdy podczas meczu,
    deszczykiem lało.
    Wszyscy wrzeszczeli,
    nic się nie stało.

    Winny jest Smuda,
    miał komplet leni.
    Za żadne skarby,
    nie chciał ich zmienić.

    Potem się podniósł
    w tej kwestii lament.
    Bo się zmęczyli,
    wszyscy na amen.

    Smuda jest winny,
    lecz beknie za to.
    Z całą pewnością,
    Pan Grzegorz Lato.

    Lub inna wersja,
    powiem w dwóch słowach.
    Franciszek Smuda,
    - źle się zachował.

    Gdzieś mu zginęła,
    szczęścia podkowa.
    Albo ktoś Smudę,
    - sterroryzował.(?)

    Potem walizki
    się spakowało.
    I przeświadczenie,
    - nic się nie stało...

    OdpowiedzUsuń
  3. Codziennie Polskę pan prezes zbawia,
    Bo ponad wszystko zbawianie stawia!

    OdpowiedzUsuń