piątek, 22 czerwca 2012

Idolka

Wygina ciało i robi minki,
Raz do chłopczyka, raz do dziewczynki.
Miss okrzyknięta. To nie jest kpina.
Wszystkim skoczyła adrenalina!

Kogo poderwie, czy ma majteczki,
Czy w głowie ma też coś oprócz sieczki?
Zdjęcia, wywiady, idolka nowa
Z biustem na wierzchu i kolorowa!

Temu da buzi, poderwie tego,
Do łóżka pójdzie z Janka kolegą,
Zaprosi Wacka, Józka i Krzyśka,
A po kolacji przytuli Ryśka!

Dmuchana lala. Wszyscy dmuchają,
Gdy do roboty już nic nie mają.
Plasterki różne, różne koszulki,
Więc sprawa jasna, że leci w kulki!

Ktoś dał kasiorę, więc się lansuje,
Na meczach wszystkich się pokazuje,
Zdjęcia z profilu, z tyłu i z boku
I cała Polska już jest w amoku!

Bo lud miejscowy lubi zachwyty,
Pęto kiełbasy, łyk okowity
I celebrytki różniste kocha.
Taki jest lud ten. I taka wiocha!

5 komentarzy:

  1. Ja ową panią,
    Natalię Siwiec.
    Kiedyś poznałem
    w barze przy piwie.

    Piwo wzbierało,
    parło na kranik.
    Wzrokiem wodziłem
    tylko na stanik.

    Lecz wytrzymałem,
    bo jestem macho.
    Tu są jej zdjęcia,
    Państwo zobaczą.

    http://www.google.pl/#hl=pl&sclient=psy-ab&q=natalia+siwiec+2012&oq=natalia+siwiec&aq=3&aqi=g-z1g3&aql=&gs_l=serp.1.3.0i3j0l3.20294.25617.0.28884.14.11.0.3.3.0.344.1773.0j10j0j1.11.0...0.0.jRfqqIZSv6U&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&fp=fb3c54ac6440d52d&biw=1175&bih=830

    Pozdrawiam Stanisławie.Miłego wieczoru...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam, że z ranka,
    tako sobie wnikam.
    Czemu Stanisławie,
    nie ma dziś wierszyka.

    Czyś może najzwyklej,
    nagle zachorował.
    Albo nie masz chęci,
    nadal nam wierszować.

    Napisz małą wzmiankę,
    nawet na kolanie.
    Jakie masz w tej kwestii,
    osobiste zdanie.:)

    Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nogi do nieba,
    imażu potrzeba,
    ego piersią rozbuchane,
    żądzą sławy nadymane.
    Życie w poklasku,
    osobowość w potrzasku.
    W jednym sezonie
    kokieteria w ozonie.
    Piękna celebrytka
    odurza niczym okowitka.

    OdpowiedzUsuń